Fiskus często stosował metodę omijającą przedawnienie zobowiązania. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", administracja skarbowa w wielu przypadkach wszczynała postępowania karne skarbowe tylko po to, by zobowiązania podatkowe nie uległy przedawnieniu.
Dziennik przytacza dane zebrane przez firmę GWW Tax, która uzyskała informacje od pięciu urzędów kontroli skarbowej. Pozostałe odmówiły ich podania. W latach 2009-2010 na 260 przypadków postępowań, które spowodowały zawieszenie 5-letniego terminu przedawnienia, tylko w jednym procedura nie ruszyła w roku, z upływem którego wygasłoby zobowiązanie.
Eksperci są zgodni. Najczęściej to nie podejrzenie popełnienia przestępstwa, lecz obawa, że nie będzie można skutecznie dochodzić podatku, skłaniała urzędników do działania. Taka praktyka jest niezgodna z konstytucją. Jest także obejściem prawa na szkodę podatników.
Więcej - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".