Październik może być ostatnim miesiącem na założenie spółki komandytowej, która jeszcze przez prawie dwa lata będzie mogła być opodatkowana na obecnych, korzystniejszych zasadach. Chętnych do założenia takiej spółki nie brakuje - powiedzieli PAP eksperci podatkowi.
- Niektórzy zakładają teraz spółkę komandytową lub komandytowo-akcyjną "na zapas", nie wiedząc nawet, czy faktycznie będą w tej formie prowadzić działalność gospodarczą - powiedziała PAP Beata Hudziak z 4Tax Group.
Obecna popularność spółek komandytowych i komandytowo-akcyjnych wynika głównie z korzystnego ich opodatkowania - podatek płacą w nich tylko wspólnicy. W Sejmie trwają jednak prace zmierzające do dwukrotnego opodatkowania: podatek miałaby płacić zarówno spółka, jak i jej wspólnicy.
Rządowy projekt zakłada, że dochody wspólników w spółkach komandytowych i komandytowo-akcyjnych nie będą już dłużej dochodami z działalności gospodarczej, tylko dochodami z tzw. udziału w zyskach spółki. To nie tylko oznacza, że wspólnicy nie będą dłużej sami wpłacać podatku do urzędu skarbowego, bo będzie go potrącać - w zryczałtowanej wysokości 19 proc. - spółka. Przede wszystkim planowana przez rząd zmiana spowoduje, że wspólnicy nie będą mogli odliczać kosztów ponoszonej przez siebie działalności - będzie je mogła odliczać tylko spółka - a tym samym nie będą też mogli odliczać składek na ubezpieczenia społeczne i składki zdrowotnej. W rządowym projekcie nie uwzględniono możliwości takiego odliczenia.
Do tzw. starych spółek, czyli założonych przed 1 stycznia 2014 r., miałyby jednak zastosowanie dotychczasowe zasady opodatkowania. - Aby jak najdłużej korzystać z dotychczasowych zasad, należy jeszcze w tym roku, najlepiej jeszcze w październiku, założyć spółkę komandytową lub komandytowo-akcyjną, wpisując do umowy spółki, że rokiem obrotowym będzie dla niej rok zaczynający się najpóźniej od 1 grudnia i trwający do 30 listopada - wyjaśnił Piotr Liss z RSM Poland KZWS.
W efekcie pierwszy rok obrotowy nowej spółki będzie trwał od dnia założenia spółki do 30 listopada 2013 r.
- Następnie, już po zarejestrowaniu spółki w KRS, należy zmienić rok obrotowy na rozpoczynający się 1 listopada i kończący 31 października, czyli niejako "cofnąć" go o miesiąc - powiedział Liss, dodając, że taką zmianę należy jak najszybciej zarejestrować w KRS.
Przepisy wskazują, że pierwszy po zmianie rok podatkowy musi być dłuższy niż 12 miesięcy - maksymalnie nie może on przekroczyć 23 miesięcy. - Jeśli więc zmienimy rok obrotowy na rozpoczynający się od 1 listopada, to może on potrwać nawet i do października 2015 r. - wyjaśnił Liss.
Zmiana roku obrotowego musi zostać przeprowadzona jeszcze w tym roku, ponieważ z rządowego projektu wynika, że spółka, której rok zostanie zmieniony później niż po 14 dniach od wejścia w życie ustawy, nie będzie już mogła rozliczać się na dotychczasowych zasadach.
Na razie nadzwyczajnego zainteresowania spółkami komandytowymi i komandytowo-akcyjnymi nie widać jeszcze w danych z Krajowego Rejestru Sądowego. Nadal jednak cieszą się one niesłabnącą popularnością. Z informacji Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2012 r. powstało 2575 spółek komandytowych, w I półroczu tego roku - 1422, a od lipca do końca września br. - 431.
Jeszcze bardziej popularne stały się w ostatnim czasie spółki komandytowo-akcyjne - od lipca do końca września br. zarejestrowano ich 629, więcej niż w I półroczu br., kiedy powstało ich 566. Eksperci oceniają, że to efekt dwóch korzystnych uchwał Naczelnego Sądu Administracyjnego, potwierdzających preferencyjne opodatkowanie akcjonariuszy spółek komandytowo-akcyjnych. W ub.r. zarejestrowano 1370 takich spółek.
Dla porównania w 2012 r. powstało zaledwie 191 spółek partnerskich, a od lipca do września br. - tylko 51. Wprawdzie spółki te są przewidziane tylko dla niektórych tzw. wolnych zawodów, głównie prawniczych, doradczych i medycznych, ale wiele prawników - mimo możliwości założenia spółki partnerskiej - i tak wybierało do tej pory spółkę komandytową lub komandytowo-akcyjną.
Zdaniem Hudziak, planowane przez rząd zmiany w opodatkowaniu spółek komandytowo - akcyjnych są zrozumiałe, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że spółki te były dotychczas wykorzystywane głównie dla tzw. optymalizacji podatkowej. - Zupełnie niezrozumiały jest jednak cel zmian w opodatkowaniu spółek komandytowych - powiedziała ekspertka.
6828516
1