Po czwartkowej korekcie kursu złotego piątkowa sesja była spokojna dla naszej waluty. Około godziny 17.30 euro kosztowało 4,18 zł, dolar 3,05 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 3,42 zł.
Diler walutowy z Raiffeisen Polbanku Rafał Uss powiedział PAP, że piątkowa sesja była spokojna zarówno w przypadku notowań par euro/dolar oraz euro/złoty.
"Zmienność i płynność na rynku była niewielka po czwartkowej delikatnej korekcie, kiedy złoty wobec euro stracił jeden grosz i spadł do poziomu 4,1960" - poinformował Uss. Dodał, że korekta była związana z odreagowaniem na obligacjach, których rentowności ostatnio istotnie spadły wskutek sygnałów o możliwości obniżki stóp procentowych przez RPP.
Według Ussa na wartość złotego wpływ będą miały informacje z Europejskiego Banku Centralnego. "Jeżeli uzyskamy zapowiedź poluzowania polityki monetarnej, co przełoży się na obniżkę rentowności, to kapitał może przenieść się w kierunku wyższych rentowności, na forinta i złotego. Wtedy złoty mógłby zyskać" - powiedział diler.
Dodał, że na wycenę złotego może wpłynąć też sytuacja notowań euro do dolara. Niewykluczone bowiem, że inwestorzy odchodzący od euro mogą przychylnym wzrokiem patrzeć na dolara, co spowoduje jego umocnienie. "To z kolei może się przełożyć na wzrost pary dolar/złoty. Gdyby dolar do złotego rósł dość silnie, to (...) efekt wzmocnienia złotego wobec euro może zostać powstrzymany" - zaznaczył Uss.
Także Piotr Popławski z BGŻ ocenił piątkową sesję jako spokojną. "Dzień bez historii" - powiedział. Według niego rynkowi zabrakło impulsów do ruchu zarówno w górę, jak i w dół.
"W przyszłym tygodniu złoty powinien być stabilny. W ostatnich danych z gospodarki realnej widać już nadchodzące spowolnienie gospodarcze i ryzyko deflacji w III kwartale. To z pewnością będzie szkodzić złotemu. Z drugiej strony, w przyszłym tygodniu mamy jeszcze m.in. dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu, które powinny wspierać naszą walutę. Można więc oczekiwać, że w nadchodzącym tygodniu złoty będzie się konsolidował" - powiedział PAP Piotr Popławski z BGŻ.
"Od dołu złoty powinien czuć punkt oporu na poziomie 4,17 do euro, zaś od góry punkt wsparcia jest na 4,21 do euro" - dodał.
9052645
1