Firma Martin&Jacob spodziewa się spadku rocznej sprzedaży nowych ciągników rolnych w Polsce w tym roku do około 16,3 tys. sztuk - powiedział Mariusz Chrobot, wiceprezes M&J, firmy która monitoruje krajowy rynek rolny.
Według danych M&J w I kwartale tego roku kupiono 4700 nowych traktorów, czyli o 38 proc. więcej niż przed rokiem. Tylko w marcu po raz pierwszy od wielu lat kupiono ponad 2 tys. ciągników. W 2011 r. według danych portalu Farmer.pl kupiono w Polsce ponad 17 tys. takich nowych maszyn, czyli o 18,5 proc. więcej niż rok wcześniej.
"W tym roku rynek zamknie się na poziomie 16 300 sztuk. Będzie to gorszy rezultat od ubiegłorocznego o około 5 proc." - powiedział wiceprezes Chrobot. W jego ocenie przyczyn jest kilka, m.in. kończą się pieniądze z unijnego wsparcia modernizacji gospodarstw.
Dodał, że z analiz jego firmy wynika, że jeśli nawet dopłat unijnych zabraknie, to rolnicy nadal będą kupować traktory, ale w wersjach tańszych. Według wiceprezesa M&J nowością ostatnich dwóch kwartałów było odwrócenie wieloletniego trendu, czyli większej sprzedaży maszyn używanych niż nowych.
Z danych M&J wynika, że w sumie od 2004 r. do końca marca zarejestrowano w Polsce 231 tys. traktorów, w tym 127 tys. używanych.
Według danych GUS, na koniec grudnia 2010 r. (ostatnie opublikowane) w Polsce było zarejestrowanych 1 mln 564 tys. ciągników rolniczych. Rok wcześniej - 1 mln 530 tys. sztuk.(