Po chudym roku dla producentów traktorów przyszedł kolejny chudy, choć nie jednakowo dla wszystkich - informuje "Puls Biznesu".
Producenci traktorów rozpoczęli rok wynikiem najgorszym od pięciu lat i równie kiepsko go kończą. Listopadowy wynik sprzedaży (mierzony liczbą rejestracji) - 746 nowych ciągników - był o 14 proc. gorszy od zeszłorocznego. Był to również najsłabszy listopad aż od 2005 r. - podaje Martin & Jacob, firma badająca rynek rolniczy.
Po 11 miesiącach branża jest wprawdzie na jednocyfrowym minusie, bo sprzedała o 4,71 proc. mniej traktorów niż rok wcześniej, ale należy pamiętać, że 20l3 był chudym rokiem dla producentów, którzy sprzedali wówczas o 22 proc. mniej maszyn niż w 2012 r.
"Rolnicy wyraźnie wstrzymują się z zakupami, oczekując na przyszłoroczną wypłatę funduszy w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich" - mówi Mariusz Chrobot z firmy Martin & Jacob.
Po 11 miesiącach żaden z trzech największych graczy nie może pochwalić się wzrostem sprzedaży. Najmniej, bo nieco ponad 3,8 proc., stracił New Holland. John Deere i Zetor zmniejszyli sprzedaż o ponad 20 proc. Na plusie jest pięciu mniejszych producentów - Kubota, Case IH, Deutz-Fahr, Farmtrac i Belarus.