Bank Gospodarki Żywnościowej podał, ze grudzień ubiegłego roku był kolejnym już miesiącem, w którym dynamika wzrostu skupu mleka w Polsce wyraźnie hamowała. Według danych GUS, w tym okresie dostawy surowca do mleczarni wyniosły 740,4 mln litrów, tj. zaledwie o 0,3 proc. więcej w relacji rocznej.
Jeszcze w I półroczu ubiegłego roku przyrosty produkcji względem 2011 r. sięgały 10%.
Ogółem w 2012 r. skup mleka ukształtował się na poziomie 9524,3 mln l, czyli o 6% wyższym niż w analogicznym czasie 2011 roku - są to na razie dane wstępne, które zostaną prawdopodobnie skorygowane.
Bardzo możliwe zatem, że w tym roku kwotowym (2012/2013) Polska jednak nie przekroczy przyznanej kwoty mlecznej lub przekroczenie będzie minimalne.
Ubiegłoroczny, rekordowo wysoki skup mleka przełożył się na wzrost produkcji większości przetworów mleczarskich. W ciągu dwunastu miesięcy 2012 r. w zakładach mleczarskich zatrudniających powyżej 49 osób, mniej wytworzono jedynie jogurtów - o prawie 4%, łącznie 464,4 mln l - prawdopodobnie ze względu na osłabienie popytu na rynku wewnętrznym. W pozostałych przypadkach notuje się już dodatnie dynamiki zmian.
W największym stopniu zwiększono produkcję serów dojrzewających - o ponad 11% do rekordowego poziomu 306 tys. ton. Istotnie zmniejszył się zatem dystans dzielący ten produkt od sera świeżego, którego w ubiegłym roku wytworzono o zaledwie 3% więcej, niż przed rokiem (377 tys. t).
W I półroczu 2012 r. dość dynamicznie przyrastała produkcja mleka w proszku. W II połowie roku trend ten wyhamował, ale już sam grudzień przyniósł ponad 33% wzrost produkcji w relacji rocznej.
Ostatecznie, w okresie styczeń-grudzień zakłady mleczarskie łącznie wytworzyły 149 tys. t mleka w proszku, tj. o ponad 3% więcej niż w 2011 roku.
W odniesieniu do masła sytuacja jest dość zbliżona. W 2012 r. jego produkcję zwiększono o około 3% do 173 tys. t, w tym w samym grudniu o ponad 16% r/r. W analizowanym okresie mleczarnie wytworzyły też o ponad 5% więcej niż rok wcześniej śmietany (łącznie 225 mln l) i o niespełna 1% więcej mleka płynnego (2635 mln litrów).
Szacujemy, że w tym roku przerób mleka również wzrośnie, ale już nieznacznie. Przede wszystkim będzie to wynikiem problemów z dostępem do surowca ze względu na osiągnięcie limitu wyznaczonego przez kwotę mleczną. Jednocześnie silne spowolnienie gospodarcze w Polsce może przełożyć się na spadek popytu na część artykułów mlecznych - głownie chodzi tu o tzw. galanterię mleczną. Naszym zdaniem czynnikiem sprzyjającym sprzedaży może być w dalszym ciągu eksport.
9505552
1