Najpierw prawie wszystko zgniło teraz usycha. Pogoda daje się we znaki producentom owoców i warzyw. Ale na rynku hurtowym w Broniszach wszystkiego pod dostatkiem. Problemem są tylko ceny.Spod osłon i gruntowe. Ogórków na rynkach hurtowych jest teraz zatrzęsienie. A producenci zgodnym chórem narzekają.rolnik - "Tych grubszych ogórków, tzw. II, to nie mogę sprzedać, bo nie ma chętnych."
rolnik - "Ja tu stoję dobę i przez dobę 200 kilogramów sprzedałem - jak się policzy 50 złotych wjazd, plus paliwo, plus jakieś wydatki, to cena po 80 groszy za kilogram oznacza tylko jedno - po prostu koniec rolnictwa."
Nie na ceny, ale na niesprzyjającą pogodę narzekają plantatorzy kapusty i kalafiorów.
rolnik - "Do tej pory się zarabialo, jeżeli ktoś miał dobrej jakości towar, a jeżeli nie miał to nie zarabiał. Teraz komu woda nie zniszczyła to sobie zarobił."
rolnik - "No strasznie piecze, teraz co drugi dzień musi deszczownia chodzić."
Bardzo staniała za to fasolka szparagowa. Wszystko dlatego, że jest jej więcej w sprzedaży niż jeszcze kilka dni temu.
rolnik - "Po kilka razy przesiewana - koszty, nakłady, obróbka - znaczne nakłady są, a zysków nie widać."
Na rynki hurtowe przyjeżdża coraz więcej producentów papryki. I choć na niektórych plantacjach są spore straty to i tak będzie jej pod dostatkiem.
rolnik - "Podejrzewam, że jak będą odpowiednie warunki atmosferyczne, jak pogoda dopisze, to papryki nie powinno zabraknąć."
rolnik - "Cena jest w miare dobra, tylko, że klientów nie ma."
Prawdziwy wysyp papryki powinien się zacząć za dwa tygodnie wtedy ceny na pewno pójdą w dół. Z warzyw najbardziej poszukiwanym teraz towarem są pomidory.
rolnik - "Widocznie jest troszeczkę mniej i cena jest troszeczkę wyższa."
Pogoda nie sprzyja plantatorom późnych odmian truskawek. Chociaż owoców jest mało i tak nie ma ich kto kupić.
rolnik - "Już jest do wyrzucenia wszystko."
Dużo lepiej sprzedają się teraz maliny.
rolnik - "Teraz lepiej schodzą, ale w tamtym tygodniu był taki okres, że był taki zastój, że ciężko było cokolwiek sprzedać."
Można by było zarobić na wczesnych jabłkach, problem w tym, że owoców nie ma.
rolnik - "Te odmiany, które pszczoły muszą zapylić, to ich nie ma."
rolnik - "Bylo mokro, teraz jest sucho - kto nie ma nawodnienia nie bedzie miał w tym roku specjalnie plonów."
Ten sam problem dotyczy moreli i brzoskwiń. Owoców będzie dużo mniej niż przed rokiem. Jakość tez nie najlepsza.
rolnik - "Mokro i grad przeszedł, długa zima, wymroziło i słabo zawiązało."
Dziś największym wzięciem cieszyły się czereśnie. Kupców nie odstraszały nawet wysokie ceny.
rolnik - "Klienci chętnie kupują i płacą - im oczywiście lepsza jakość, tym wyższa cena. I jak zauważyłem ludzie wolą zapłacić więcej, ale za lepszy towar."
Problem w tym, że owoców jest bardzo mało i nawet wysokie ceny nie zrekompensują sadownikom strat.
8155773
1