MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Skansen na podwórku

27 października 2003

Ryszard Duda z Bukowca w powiecie międzyrzeckim może pochwalić się sporą kolekcją dawnych sprzętów rolniczych. Myśli o utworzeniu muzeum wsi i rolnictwa.

W wielu gospodarstwach są jeszcze od lat nieużywane urządzenia rolnicze i sprzęty gospodarstwa domowego, z których korzystały nasze babcie i prababcie. Doszedłem do wniosku, że warto je zgromadzić w jednym miejscu i odrestaurować – mówi Ryszard Duda.

Razowiec jak magnes

Na jego podwórku stoją młockarnie, sieczkarnie, siewniki, snopowiązałki i wiele innych urządzeń. Kupuje je od znajomych – mówi. – Mam niewielki warsztat stolarski, w którym mogę dorobić brakujące, lub uszkodzone elementy z drewna, a że znam się trochę na ślusarce, to i z metalowymi sobie poradzę. 
Właściciel gospodarstwa jest przedsiębiorcą. Twierdzi, że prowadzona przez niego działalność gospodarcza ułatwi mu realizację marzeń o utworzeniu prywatnego muzeum. 
Zamierzam dokupić 100 hektarów ziemi i utworzyć na tym terenie mini zoo, w którym oprócz zwierząt świń, kur, indyków i krów będą też zwierzęta leśne, a nawet egzotyczne – zapowiada. – Między wybiegami będą dawne urządzenia rolnicze. Postawię przy nich manekiny, zatem osoby zwiedzające muzeum będą mogły zobaczyć, jak w przeszłości wyglądało sadzenie ziemniaków, żniwa, czy choćby młócenie zżętego zboża. 
Przedsiębiorca planuje też inne atrakcje: chce wybudować w skansenie piec chlebowy, w którym wypiekane będą świeże bułki i chleb. Turyści będą mogli skosztować wiejskiego razowca ze smalcem, a – jak zechcą – to wydoją też krowę lub nakarmią kozę. 
R. Dyda twierdzi, że jego muzeum będzie nie lada gratką dla turystów. Zarówno mieszczuchów, którzy niewiele wiedzą o pracy na roli, jak i obcokrajowców.

Gratka dla mieszczuchów

Nawiąże współpracę z właścicielami firm i obiektów turystycznych w gminie oraz na terenie powiatu – zapowiada. – Po obejrzeniu mojego muzeum goście mogą zwiedzić bunkry Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, muzeum, wziąć udział w spływie kajakowym czy zabawie przy ognisku. 
Mieszkaniec Bukowca interesuje się także historią rodzinnej wsi. Zbiera związane z nią pamiątki, a nawet nagrywa opowieści mieszkańców, którzy osiedlili się tam zaraz po zakończeniu wojny, lub zostali przywiezieni do Bukowca na przymusowe roboty. Nawet nie przypuszczałem, że działy się tutaj takie ciekawe rzeczy – mówi.


POWIĄZANE

Nowy rok i nowe szanse na otwarcie nowych rynków dla polskiej żywności wysokiej ...

Polska branża cukrownicza, od dekad oparta na węglu, stoi dziś przed kluczowym w...

Aplikacje IoT służą zintegrowaniu urządzeń, sensorów i całej infrastruktury, dzi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę