Wieś Siedlec na Opolszczyźnie z pewnością można zaliczyć do wyjątkowych. Mieszkańcy czynami społecznymi i za własne pieniądze przygotowują wieś do integracji z Unią. A wszystko za sprawą wyjątkowego sołtysa, który zmobilizował mieszkańców do wytężonej pracy.
Wieś Siedlec zamieszkuje Mniejszość Niemiecka i byli pracownicy pegeeru. Mimo takiego przekroju we wsi nie widać typowej dla takich osiedli biedy, a mieszkańcy pracując razem doprowadzili do tego, że wieś może stać się przykładem dla innych. Sukces wieś osiągnęła dzięki czynom społecznym. Mieszkańcy wyremontowali remizę strażacką i wybudowali kaplicę.
Pracując przez kilka miesięcy społecznie zmienili całkowicie wizerunek wsi. Ich największą dumą jest teraz ochotnicza straż pożarna i wybudowany przez nich plac zabaw i rekreacji. A to wszystko dzięki niezwykłemu sołtysowi, który także dowodzi strażakami i jest przewodniczącym rady gminy. Integracji z Unią nie boją się także rolnicy z Siedlca. Należą do najlepszych gospodarzy w województwie.