Dziennik Gazeta Prawna podał, że w 2012 roku wydano blisko 40 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców. Obcokrajowcy to zaledwie niewielka część pracowników sezonowych, których liczba może sięgać kilkuset tysięcy.
- Z naszych badań wynika, że 78 proc. pracodawców ma do czynienia z nieuczciwymi pracownikami. W przypadku sezonowych może być ich jeszcze więcej - twierdzi Monika Gładoch, radca prawny Pracodawców RP.
Jak informuje DGP praca sezonowa to często stanowiska w restauracjach czy barach. Nienabicie jednego czy dwóch posiłków dziennie na kasę fiskalną to dla przedsiębiorcy w skali dwóch -lub trzech miesięcy strata kilku tysięcy złotych.
Trudności z pracobiorcami czasowymi pojawiają się też u sadowników, którzy często zatrudniają cudzoziemców. - Czasem umawiają się na pracę na cały sezon, a potem wyjeżdżają, kiedy chcą. Problemem jest to, że Ukraińcy, by otrzymać pozwolenie na pracę, potrzebują zaświadczenia od pracodawcy i często chcąc się zabezpieczyć, pozyskują je od kilku naraz. Potem wybierają najkorzystniejszą ofertę, a pozostali rolnicy pozostają bez rąk do pracy - mówi kobieta, której rodzice prowadzą sad w pobliżu Warki.