Rola i funkcja małych gospodarstw rolnych w krajobrazie społeczno-gospodarczym kraju i Wspólnoty Europejskiej oraz pożądane kierunki zmian w instrumentach polityki rolnej to główny temat zorganizowanego wczoraj w resorcie seminarium. Poza przedstawicielami ministerstwa w spotkaniu wzięli udział eksperci i naukowcy z instytutów i wyższych uczelni rolniczych. Dzisiejsza dyskusja była także elementem przygotowań do wspólnotowej debaty nad kształtem Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 roku.
Otwierając dyskusję minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki podkreślił, że cechą charakteryzującą zarówno polskie, jak i europejskie rolnictwo jest dominujący udział małych, w większości rodzinnych gospodarstw rolnych. „Obecnie mówiąc o małym gospodarstwie nie mamy na myśli wielkości obszarowej, ale wielkość ekonomiczną. Zgodnie z zasadami wyliczania żywotności ekonomicznej gospodarstwa za małe uznaje się te, które osiągają wskaźnik poniżej 4 esu. Warto zaznaczyć, że są to gospodarstwa zarówno kilku- jak i kilkudziesięciohektarowe” – podkreślił minister.
Szef resortu stwierdził również, że problemu nie stanowi kilkanaście procent gospodarstw, które doskonale sobie radzą na rynku, ale te 1,5 mln (wg GUS), które nie są w stanie utrzymać swoich właścicieli i ich rodzin.
Minister Marek Sawicki zwrócił uwagę, że dzisiejsze seminarium jest właśnie po to zorganizowane, aby w gronie specjalistów zastanowić się nad dalszymi możliwościami wsparcia małych gospodarstw. W tym kontekście, wspomniał także o aktywizacji zawodowej rolników, którzy oprócz prowadzenia gospodarstwa mogliby również wykonywać inne zawody i świadczyć usługi, zarówno u siebie, jak i u innych pracodawców. Minister podkreślił przy tym, że owa dwuzawodowość wcale nie jest czymś złym, ale wręcz bardzo korzystnym dla tej kategorii gospodarstw, pozwalając na uzyskiwanie dodatkowych dochodów.
„W Polsce gospodarstwa małe dominują w strukturze społeczno-gospodarczej obszarów wiejskich i pełnią istotną rolę w realizacji funkcji publicznych, zarówno w aspekcie społeczno-kulturowym, jak i środowiskowym. Małe rodzinne gospodarstwa są też charakterystyczne dla całego europejskiego rolnictwa i dlatego tak istotne jest określenie ich przyszłej roli oraz możliwości funkcjonowania. Ponieważ tempo zmian strukturalnych w polskim rolnictwie jest silnie uzależnione od procesów demograficznych, można przypuszczać, iż sytuacja ta w naturalny sposób zmieni się istotnie dopiero w perspektywie wieloletniej” – podkreślił szef resortu.
Materiały konferencyjne:
8288478
1