Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Sawicki: przymrozki nie wpłyną znacząco na ceny owoców

23 maja 2011
Majowe przymrozki nie wpłyną znacząco na wielkość zbiorów i ceny owoców, chociaż w niektórych regionach kraju straty spowodowane gwałtownym spadkiem temperatury mogą wynieść 80-100 proc. - powiedział w piątek minister rolnictwa Marek Sawicki.

- Lokalnie w poszczególnych sadach straty mogą być duże, ale udział tych plantacji w uprawach sadowniczych jest niewielki. Np. Wielkopolska produkuje ok. 3 proc. upraw sadowniczych, a kujawsko-pomorskie - 1,5 proc. - mówił Sawicki. Dodał, że największe plantacje owocowe są w rejonach Grójca, Sandomierza, na Lubelszczyźnie i w województwie nowosądeckim, a tam ochłodzenie było niewielkie.

Sawicki wyjaśnił, że największe spadki temperatur zanotowano w województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim, lubuskim, dolnośląskim, pomorskim, podlaskim i w północnej części warmińsko-mazurskiego.

W gminach, gdzie wystąpiły przymrozki, wojewodowie powołali specjalne komisje, które szacują straty. Do 19 maja powstały one w 50 gminach woj. kujawsko-pomorskiego, 48 - wielkopolskiego, 24 - łódzkiego, 8 - podlaskiego i 4 -zachodniopomorskiego. Dotychczas nie zgłaszano potrzeby szacowania strat w województwach: podkarpackim, pomorskim, mazowieckim i lubelskim.

Minister poinformował, że producenci, którzy ponieśli straty, mogą starać się o pomoc - m.in. odroczenie czy umorzenie składek w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Agencji Nieruchomości Rolnych czy podatku rolnego. Poszkodowani rolnicy mogą też ubiegać się o preferencyjny kredyt klęskowy.

Ponadto rolnicy ci mogliby też ubiegać się o pomoc w ramach działania "przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku klęsk żywiołowych" w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Warunkiem otrzymania takiego wsparcia finansowego (do 300 tys. zł) jest wykazanie, że straty w uprawach wynoszą co najmniej 30 proc., a w majątku trwałym - 10 tys. zł - poinformował Sawicki.

Minister przypomniał, że w ubiegłym roku wystąpiły też niekorzystne warunki pogodowe; w niektórych sadach straty dochodziły do 30 proc., co zmniejszyło o kilka procent zbiory. Wówczas przełożyło się to jednak na wzrost cen owoców, który wystąpił w drugiej połowie 2010 r. (np. na ceny jabłek).

Resort rolnictwa szacuje, że tegoroczne zbiory jabłek i gruszek w Polsce, prawdopodobnie również czereśni i śliwek, będą wyższe od niskiego poziomu z roku ubiegłego.

Sawicki spodziewa się, że cena truskawek gruntowych w tym roku wyniesie około 3 zł za kilogram. - Myślę, że zbyt wiele powyżej 3 zł za kilogram to nie będzie - powiedział.

Na razie jednak truskawki są drogie, ale to pierwsze odmiany spod folii. Gdy pojawią się truskawki gruntowe, ceny powinny ukształtować się na średnim poziomie z ostatnich lat. W ubiegłym roku kosztowały one ok. 2,3 zł za kg. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej prognozuje, że w tym roku może to być ok. 2,7 zł za kg.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę