Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Sawicki: Musimy przestrzegać unijnych przepisów

11 lutego 2015
Polska należy do UE i realizuje Wspólną Politykę Rolną. Jako jej uczestnik możemy poruszać się tylko na zasadach i w granicach prawa - oświadczył minister rolnictwa Marek Sawicki. W kilku regionach kraju trwają protesty w związku z trudną sytuacją w rolnictwie.

Szef resortu rolnictwa zaapelował do organizatorów protestów rolniczych, by "nie łudzili rolników rozwiązaniami, które są ewidentnie sprzeczne z zasadami Wspólnej Polityki Rolnej". Prosił także, by uczestnicy blokad i protestów nie utrudniali życia zwykłym obywatelom, skoro spór dotyczy rządu i ministra rolnictwa.

"Jestem otwarty od wielu tygodni na wszelkie rozmowy i nie stawiam żadnych warunków" - powiedział Sawicki na konferencji prasowej w Warszawie. Według niego, "większość spraw jest już rozwiązana bądź może być rozwiązana". Minister podkreślił, że ministerstwo na bieżąco zajmuje się pracami legislacyjnymi.

Zauważył, że w nowej perspektywie finansowej jest do wydania na wieś i rolnictwo 42,5 mld euro. Jak podkreślił, te środki zostały "rozpisane" już w trzech projektach ustaw, do których trzeba przygotować kilkadziesiąt aktów wykonawczych. "Zachęcam wszystkie organizacje związkowe i branżowe do współpracy w przy przygotowaniu tych przepisów" - mówił minister.

Chodzi o ustawę o dopłatach bezpośrednich, która czeka już na podpis prezydenta, oraz projekty ustaw: o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich oraz o wspieraniu społeczności lokalnych, które trafiły do Sejmu.

Minister zwrócił uwagę, że nowe zasady dopłat bezpośrednich pozwolą rolnikom na uzyskanie znacznie większych dopłat niż obecnie (ok. 1 tys. zł/ha), "jeżeli odpowiednio skonfiguruje się produkcję roślinną i produkcję zwierzęcą".

Sawicki zaznaczył, że do 11 lutego będzie wypłacone 10,5 mld zł w formie dopłat bezpośrednich tj. 75 proc. całej puli środków za 2014 r. Zaznaczył, że jest to najszybsza wypłata środków z realizowanych do tej pory.

Poinformował, że w piątek resort rolnictwa rozesłał informacje na temat proponowanych rozwiązań do wszystkich związków zawodowych i organizacji rolniczych. Wysłane też zostały zaproszenia na rozmowy na środę na godz. 14.

Resort rolnictwa poinformował na swojej stronie internetowej, że przygotowane zostały propozycje dot. ustawy o Trójstronnej Komisji Dialogu Społecznego w Rolnictwie oraz wniosków notyfikacyjnych do Komisji Europejskiej dotyczących rynku wieprzowiny i rynku mleka. Projekty tych rozwiązań zostały przesłane do związków i organizacji rolniczych skupionych (w unijnych organizacjach rolniczych) COPA-COGECA oraz komitetów strajkowych.

Przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomir Izdebski powiedział w poniedziałek PAP, że związkowcy podjęli decyzję o wyruszeniu w środę traktorami do Warszawy. Na razie rolnicy czekają na odpowiedź ministra na list - do wtorku do godz. 15. Jak mówił Izdebski, w piśmie jest m.in. propozycja dot. działań rządu koniecznych, aby rolnicy zeszli z dróg.

Jak przypomniał, chodzi m.in. o wypłatę odszkodowań za straty spowodowane przez dziki, jak również zwrot pieniędzy za kupione przez rolników kwoty mleczne. Dodał, że nadal aktualne są postulaty zgłaszane podczas rozmów w ubiegłym tygodniu w resorcie rolnictwa. Według Izdebskiego, minister obiecał, że złoży do Komisji Europejskiej wnioski o dopłaty do eksportu wieprzowiny.

"Nikt nie mówi, że warunkiem zejścia rolników z dróg jest natychmiastowa wypłata pieniędzy" - powiedział Izdebski. Wyjaśnił, że chodzi o zawarcie porozumienia, w którym ma być określone, kiedy będą wypłaty za dziki i w jakiej formie. Chce też, aby minister zobowiązał się do złożenia wniosku do KE ws. wieprzowiny; rolniczy OPZZ chce też, by uruchomiony został zakup mięsa na potrzeby rezerw państwowych.

Od tygodnia rolnicy blokują drogę A2 w miejscowości Zdany koło Siedlec. W poniedziałek po południu zablokowali drogę S8 na trasie Warszawa-Białystok, przed wjazdem do Białegostoku, a prowadzącą m.in. do granicy z Litwą. Protest ma zakończyć się w środę w nocy. Na drodze stoi kilkadziesiąt ciągników, blokowane są po dwa pasy w dwie strony.

W Podlaskiem rolnicy od ubiegłego tygodnia blokują też drogę S19 w miejscowości Zabłudów na trasie Białystok-Lublin. Na protest mają zgodę do środy.

Około trzech godzin protestowali w poniedziałek rolnicy w Grudziądzu, demonstrując przed gmachem Starostwa Powiatowego. Protestowali również rolnicy w Tryszczynie k. Bydgoszczy, którzy przez około dwie godziny przechodzili przez drogę krajową 25.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę