Samorządy mają coraz większe problemy z finansowaniem swoich zadań - podaje NaszDziennik.pl. W województwie podlaskim już kilka gmin, m.in. Szudziałowo i Sejny, przyjęło plan naprawczy, przewidujący drastyczne cięcia wydatków i oszczędności. Kolejne gminy, m.in. Nowinka, wnioskują do Ministerstwa Finansów o ratunkową pożyczkę.
Z powodu fatalnego stanu budżetu władze Sejn musiały przyjąć tzw. plan naprawczy, który wprowadza drastyczne oszczędności. W tym planie samorząd zobowiązał się m.in. skrócić czas nocnego oświetlania miejskich ulic, przeprowadzić zwolnienia w oświacie i zlikwidować Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Aby pomóc w oddłużeniu miasta, radni Sejn postanowili o prawie połowę obniżyć wysokość swoich diet. W zamian Ministerstwo Finansów przyznało Sejnom niskooprocentowany kredyt na spłatę długów.
Mocno oszczędnościowy plan naprawczy musiały również przyjąć władze gminy Szudziałowo. Jej zadłużenie jeszcze niedawno sięgało 64 procent dochodów. Ministerstwo przyznało jej kredyt ratunkowy w wysokości 1,9 mln zł, jednak gmina ma szanse wyjść na prostą najszybciej za 3-4 lata.
Taka pomoc państwa w postaci preferencyjnego kredytu, z której korzysta coraz więcej zadłużonych gmin, udzielana jest na podstawie zapisów ustawy o finansach. „Jednostce samorządu terytorialnego, która znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, w oparciu o zapisy ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach art. 224 może być udzielona pożyczka z budżetu państwa” – czytamy w informacji przesłanej nam z Ministerstwa Finansów.
O ratunkowy kredyt Skarbu Państwa zabiega też gmina Płaska, której sytuacja finansowa jest katastrofalna. Nad tym samorządem wisi groźba zwrotu dotacji unijnej, wydanej już na budowę kanalizacji. Jeżeli gmina odda te pieniądze, a wszystko wskazuje na to, że będzie musiała to uczynić, jej zadłużenie przekroczy 70 procent dochodów. Natomiast ustawowy dopuszczalny wskaźnik to 60 procent.
Władze gminy piszą już drugi program naprawczy, gdyż pierwszego resort finansów, z powodu zbyt słabych cieć w wydatkach, nie zaakceptował. Taki sam program wysłała do resortu gmina Nowinka, która przekroczyła już wszystkie dopuszczalne normy zadłużenia. – Złożyliśmy niedawno wniosek do Ministerstwa Finansów o pożyczkę pomocową. Czekamy teraz na decyzję resortu – powiedziała NaszemuDziennikowi.pl Ewa Konstantynowicz, zastępca wójta gminy Nowinka. Białostocka Regionalna Izba Rozrachunkowa ostrzega już dziś, że w przyszłym roku dopuszczalny wskaźnik zadłużenia przekroczą następne gminy, m.in. Puńsk oraz Lipsk.
W coraz szybszym tempie słabnie również budżet, a rośnie dług stolicy województwa podlaskiego – Białegostoku. Władze miasta, zauważyły ten problem i postanowiły mu zaradzić, przyjmując w ubiegłym roku uchwałę dotyczącą sprzedaży udziałów firm komunalnych. Ta uchwała umożliwia prezydentowi miasta sprzedaż do 25 proc. udziałów w spółkach komunalnych. Projekt zakłada, że sprzedaż pakietu udziałów powyżej 25 proc. kapitału zakładowego wymagałaby uchwały rady miejskiej.
Wprowadzane przez rządy w latach 2005-2011 zmiany w ustawach spowodowały, że do lokalnych budżetów wpływa coraz mniej pieniędzy. Według Związku Miast Polskich, powodowany tymi zmianami łączny ubytek w dochodach gmin, powiatów i województw to co najmniej 8 miliardów złotych w skali roku. Jednocześnie od wielu lat władze państwa zrzucają na wątłe barki samorządów obowiązki utrzymywania wciąż nowych instytucji i finansowania inwestycji.
8842956
1