Na zlecenie samorządu woj. lubelskiego pod Lubartowem trwają prace, których celem jest lokalizacja zalegających tam bardzo dużych złóż bursztynu - informuje "Nasz Dziennik".
Największe pokłady bursztynu mają znajdować się na terenie gmin Ostrówek i Niedźwiada. Mowa o tysiącach ton skamieniałej żywicy, która - według szacunków geologów - może kryć się tam na obszarze nawet 300 hektarów - wylicza gazeta.
Właśnie wybierana jest metoda wydobycia cennych bryłek - wypłukiwanie ich z ziemi wodą lub też bardziej inwazyjna. Władze województwa optują za tą pierwszą opcją, przyjazną przyrodzie.
O pozwolenie na wydobycie bursztynu zabiegają już u regionalnych władz dwie firmy z Pomorza i Jasła. Złożyły wnioski o dzierżawę pól. 180 hektarów, na których zlokalizowane są największe złoża, należy właśnie do samorządu wojewódzkiego.
Jak przypomina "NDz", o bogatych złożach skamieniałej żywicy na Lubelszczyźnie wiadomo nie od dziś. Na bursztyn natrafiano tam już podczas odwiertów prowadzonych w PRL.