Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Sadownicy protestują przeciwko niskim cenom skupu jabłek

5 stycznia 2016
Protest sadowników rozpoczął się w środę po godz. 16 przed zakładami przetwórstwa owoców Steinhauser w Warce. Sadownicy domagają się wyższej ceny skupu jabłek przemysłowych. Jak poinformował PAP prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski, w pikiecie bierze udział ok. 500 osób. Wcześniej prezes szacował, że przed zakład przyjdzie kilkudziesięciu związkowców.

Maliszewski zaznaczył, że akcja protestacyjna zakończy się, gdy ze strony przetwórcy "pojawi się satysfakcjonująca sadowników reakcja cenowa". W przeciwnym razie protest może być rozszerzony na inne części kraju.

Producenci jabłek oraz przetwórcy nie osiągnęli w poniedziałek porozumienia w sprawie minimalnej ceny skupu jabłek przemysłowych. W spotkaniu uczestniczył wiceminister Artur Ławniczak. Podobne rozmowy odbyły się już w ubiegłym tygodniu.

Minister rolnictwa Marek Sawicki mówił na konferencji w środę, że sadownicy i przetwórcy jabłek muszą zawrzeć porozumienia. W innym wypadku nie ma szans na "normalność" na tym rynku - uważa Sawicki.

"Uważam, że te dwa środowiska są w stanie zawrzeć trwałe umowy kontraktacyjne - umowy, w których będą określone ilości produktu dostarczonego do przetwórni, ale jednocześnie będą gwarancje minimalnych i maksymalnych cen" - podkreślił.

Według wcześniejszych zapowiedzi, w najbliższym czasie ma zostać powołany zespół przedstawicieli producentów i przetwórców oraz reprezentantów nauki, który wypracuje wzór takiej umowy kontraktacyjnej.

Związek chce, aby minimalna cena jabłek dla przetwórstwa była na poziomie 0,30-0,35 zł za kilogram, podczas gdy zakłady przetwórcze oferują od 1 września cenę 0,23 zł za kilogram.

Rolnicy argumentują, iż cena ok. 0,30 zł/kg jest zbliżona do kosztów produkcji. Podkreślają, że producenci jabłek na Węgrzech i w Niemczech uzyskują za te owoce 0,10-0,13 euro za kg. Te dwa kraje, a także Polska, są największymi producentami jabłek do przerobu na koncentrat.

Przetwórcy nie zgadzają się na wyższe ceny. Tłumaczą, że mają jeszcze zapasy niesprzedanego koncentratu jabłkowego z ubiegłego roku.

Minister Sawicki powiedział, że taka sytuacja jest "nie do wytłumaczenia".

"Wiemy, że w poprzednim roku w Polsce nie mieliśmy urodzaju jabłek; zjawiska przyrodnicze spowodowały, że tych owoców było zdecydowanie mniej. Stąd nie bardzo zrozumiałe jest wyjaśnienie przetwórców, którzy twierdzą, że zapasy zeszłoroczne zostały im w chłodniach i w tej chwili muszą się ratować obniżką cen w tym roku" - zaznaczył Sawicki.

W ubiegłym roku produkcja jabłek w Polsce wyniosła nieco ponad 1 mln ton. Według prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarski Żywnościowej, w tym roku sięgnie 2,4 mln ton.

W 2007 roku średnia cena jabłek deserowych wynosiła 2,10 zł/kg, a przemysłowych 0,95 zł/kg. W tym roku cena owoców przeznaczonych do konsumpcji szacowana jest na 1,30 zł/kg, a do przetwórstwa - na 0,35 zł/kg.

Przedstawiciele zakładu Steinhauser do chwili nadania depeszy PAP nie skomentowali protestu sadowników.


POWIĄZANE

Kawały, będące jedną z najbardziej uniwersalnych form dowcipu, od wieków pełnią ...

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę