Wydatki na wielkanocne święta nie muszą być dużo większe niż w ubiegłym roku - uważa Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Święta zależeć będą od tego, co się znajdzie na wielkanocnym stole - powiedziała PAP.
Jak ocenia w rozmowie z PAP ekspert Instytutu, choć więcej wydamy na ciasta oraz owoce i warzywa, to mniej kosztują przetwory wieprzowe oraz jajka. Jak co roku handlowcy przygotowują różnego rodzaju promocje, które pozwalają na zakup produktów tuż przed Świętami po bardzo atrakcyjnych cenach.
Droższe w tym roku są takie artykuły jak: cukier, mąka, pieczywo, masło, drób, owoce i warzywa - wyliczała ekspertka IERiGŻ. Oznacza to, że na pewno więcej będą kosztowały wypieki - babki, mazurki czy sernik. Natomiast tylko o 1 proc. podrożały wyroby cukiernicze - cukierki, wyroby czekoladowe i czekolady.
O ok. 4 proc. tańsze niż w ubiegłym roku są jajka. Mniej trzeba zapłacić za tłuszcze wieprzowe oraz mięso i wyroby z wieprzowiny. Mniej niż przed rokiem kosztuje np. biała kiełbasa.
Tyle samo wydamy także na mięsa, podobnie jest w przypadku wędlin - np. polędwicy i baleronu. Tańszy może być ponadto pasztet wieprzowy, ale już więcej kosztuje drób, np. indyk jest droższy o 10-15 proc. niż przed rokiem - podaje PAP.