Rolnicy z Pomorza Zachodniego mogą skorzystać z unijnego dofinansowania do melioracji. Po raz pierwszy od wielu lat region otrzymał fundusze na gospodarkę wodną na terenach rolniczych. Pieniędzy jest dużo, ale potrzeb jeszcze więcej więc warto się spieszyć.
Jak oceniają specjaliści, na wszystkie melioracje rolnicze w województwie zachodniopomorskim potrzeba 170 mln zł. Unia, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, przeznaczyła na ten cel na ten cel prawie 100 mln zł. Fundusze przeznaczono na odbudowę wałów przeciwpowodziowych i na melioracje.
Tomasz Płowens - dyr. zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych: rolnik musi włożyć 20% wartości inwestycji. To ma rozłożone na 15 lat po inwestycji. Tak więc to jest taki kredyt dla rolnika.
Jako jedni z pierwszych zgłosili się rolnicy z okolic Szczecinka. Na powierzchni ponad 100 ha trzeba wykonać nową sieć drenarską. Stare melioracje uległy zniszczeniu a pola powoli zabagniały się i zamieniały w nieużytki.
Jan Giedrys: jeżeli pola uprawiane są sprzętem ciężkim, który waży kilka, a nawet kilkanaście ton, po prostu głębokość drenowania musi wynosić minimum w granicach jednego metra. Te stare dreny położone były w granicach 30 – 40 centymetrów.
Inwestycja warta jest 1,5 mln zł, ale dzięki dofinansowaniu z Unii gospodarstwo zapłaci tylko 300 tys.
W całym regionie rolnicy zgłosili do tej pory ponad 7 tys. ha gruntów do zmeliorowania, najwięcej z okolic Szczecinka, Wałcza, Pyrzyc i Karlina. Ale program jest otwarty i można zgłaszać kolejne pola.