Rząd proponuje wzrost płacy minimalnej w 2014 roku o około 80 zł - poinformował wiceminister pracy i polityki społecznej Jacek Męcina. Jego zdaniem osiągnięcie na koniec br. stopy bezrobocia na poziomie 13,8 proc. będzie trudne bez interwencji na rynku pracy.
- Proponujemy w przyszłym roku wzrost płacy minimalnej o około 80 zł. Sądzę, że w czasie kryzysu nie powinien on być wyższy - powiedział dziennikarzom Męcina w środę podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
W tym roku minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło o 100 zł do 1600 zł brutto.
Wiceminister powiedział także, że dynamika spadku stopy bezrobocia w maju będzie podobna do kwietniowej, którą resort szacuje na 0,3 pkt proc., choć w żadnym z miesięcy tego roku nie spadnie poniżej 13 proc.
- Myślę, że w maju dynamika spadku stopy bezrobocia będzie podobna jak w kwietniu i utrzyma się także w czerwcu. Kluczowa jest sytuacja w strefie euro. Jeżeli tam będziemy widzieli ożywienie, to oczywiście przełoży się to także na naszą gospodarkę i rynek pracy - powiedział Męcina.
- Oczywiście nasza interwencja na rynku pracy z ubiegłego roku też pomaga, ofert pracy jest więcej z miesiąca na miesiąc. Jesteśmy w stanie dzięki elastycznemu czasowi pracy i innym działaniom antykryzysowym uchronić 150 tys. miejsc pracy. Myślę, że w tym roku stopa bezrobocia w żadnym z miesięcy nie spadnie poniżej 13 proc., w połowie roku to może być 13,5 proc. - dodał.
Z ostatnich prognoz resortu pracy wynika, że spadek stopy bezrobocia w maju wyniesie 0,2-0,5 pkt proc., a w kwietniu stopa wyniesie 14,0 proc. wobec 14,3 proc. w marcu. Liczba bezrobotnych wyniosła 2 mln 258,6 tys. osób i spadła wobec marca o 55,8 tys., czyli o 2,4 proc.
8901452
1