Ptak_Waw_CTR_2024

Rynki finansowe czekają na wynik greckiego referendum. Niewypłacalność Grecji mogłaby osłabić złotego

2 lipca 2015
Niepewność związana z przyszłością Grecji powoduje, że polskie obligacje tanieją. Decyzja o przeprowadzeniu referendum w sprawie przyjęcia warunków programu pomocowego wpłynęła także na wzrost rentowności obligacji peryferyjnych krajów Unii, takich jak Portugalia, Hiszpania czy Włochy. Przyjęcie programu ratunkowego uspokoiłoby sytuację na rynkach. Choć spadła wartość złotego, to utrzymuje się na stabilnym poziomie. W dłuższej perspektywie na złotego większy wpływ mogą mieć jesienne wybory parlamentarne.

– Efekt Grecji był widoczny już od kilku tygodni, ponieważ były obawy, że porozumienie może nie zostać zawarte i to powodowało wzrosty rentowności również polskich obligacji. Kiedy okazało się, że program pomocowy nie będzie przedłużany i że w niedzielę zostanie przeprowadzone referendum w Grecji, wzrosty rentowności były kontynuowane nie tylko w Polsce, lecz także w krajach peryferyjnych strefy euro, czyli Hiszpanii, Portugalii i we Włoszech – mówi agencji Newseria Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Od soboty rentowność 10-letnich obligacji Włoch wzrosła o 9 proc. do 2,3 proc., Hiszpanii o przeszło 8 proc. do niemal 2,3 proc., a Portugalii o 9,5 proc. do 3 proc. Choć niepewność na rynkach się utrzymuje, to zdaniem ekspertki sytuacja powoli się uspokaja, a we wtorek wyglądała już nieco lepiej. Dużo będzie zależeć jednak od samego wyniku referendum.

– Jest jeszcze nadzieja na rynkach finansowych, że negocjacje zostaną wznowione albo Grecy opowiedzą się w niedzielę za programem pomocowym. Wówczas nastąpiłby też powrót do negocjacji albo rozpoczęcie negocjacji przez nowy rząd. To powoduje, że obecnie emocje są nieco mniejsze – ocenia Kurtek.

Ewentualna niewypłacalność Grecji mogłaby osłabić złotego. Już groźba wyjścia Grecji ze strefy euro wpłynęła na kursy. Za euro trzeba zapłacić 4,19 zł, przy 4,16 kilka dni wcześniej. Powyżej 4 zł utrzymuje się również kurs franka. Ewentualne opowiedzenie się Greków za programem pomocy umożliwi spłatę zaległej raty zadłużenia wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego (1,6 mld euro) oraz wykup greckich obligacji z Europejskiego Banku Centralnego (3,5 mld euro). W konsekwencji umocni się złoty, wzrośnie też popyt na polski dług. Zdaniem Moniki Kurtek w dłuższym terminie złoty ma szanse na umocnienie.

– W dłuższej perspektywie, nawet jeśli faktycznie nastąpi wyjście Grecji ze strefy euro, złoty ma szanse się umacniać, ponieważ fundamenty polskiej gospodarki są całkiem dobre. Oczywiście, ważne będą też wybory parlamentarne, na co również zwracają uwagę rynki finansowe – podkreśla główna ekonomistka Banku Pocztowego.

POWIĄZANE

Decyzja o zainstalowaniu kotła na ekogroszek może znacząco wpłynąć na komfort i ...

W minionym roku na polskich drogach w czasie Wszystkich Świętych doszło do 118 w...

Przechowywanie warzyw w odpowiednich warunkach to klucz do zachowania ich świeżo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę