Droga do ponownego przyznawania preferencyjnych kredytów rolniczych otwarta. Sejm przyznał na ten cel dodatkowe 60 milionów złotych. Ale pieniędzy wystarczy tylko na pół roku.
Od początku roku rolnicy mają kłopoty z uzyskaniem preferencyjnych kredytów. W styczniu akcja kredytowa wyniosła zaledwie 7 milionów złotych. Powód to zbyt małe kwoty przeznaczone na dopłaty do różnicy między oprocentowaniem rynkowym a preferencyjnym. I tak niewielkie środki zostały jeszcze bardziej uszczuplone przez trzy podwyżki stóp procentowych. Teraz sytuacja może wrócić do normy. Komisja Finansów Publicznych przyznała Agencji Restrukturyzacji dodatkowe 60 milionów złotych. Problem w tym, że dotacja w tej wysokości nie wystarczy na długo.
Stanisław Stec, poseł LID – „60 milionów, które proponuje rząd wystarczy na połowę akcji kredytowej.”
Mówiąc krótko za kilka miesięcy problem wróci. Rolnicy zainteresowani kredytami będą odchodzić z banku z kwitkiem, a politycy będą zastanawiać się jak ten problem rozwiązać.
Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa – „Jeżeli będą sygnały zapotrzebowania przez rolników na kredyty to na pewno będziemy się starali o zwiększenie tej kwoty.”
Resort rolnictwa zapewnia, że kredyty preferencyjne będą dostępne w bankach w ciągu kilku dniu.
Znany jest już termin rozpoczęcia kolejnej edycji programu rent strukturalnych. Rolnicy, którzy mają zamiar przekazać gospodarstwo na razie muszą uzbroić się w cierpliwość. Wnioski będzie można składać od 30 czerwca.