Nie mamy innego wyjścia mówią piekarze, którzy przygotowują się właśnie do podniesienia ceny pieczywa nawet o 20%. Powód? Susza spowodowała, że na rynku zabrakło dobrej jakościowo pszenicy, a co za tym idzie mąki. Ale zdaniem młynarzy sytuacja jest do rozwiązania i wskazują magazyny, gdzie leży i to bardzo blisko dużo dobrego zboża.
W wielu piekarniach chleb sprzedaje się jeszcze po starej cenie. Ale piekarze nie pozostawiają wątpliwości. To się zmieni. Ceny pójdą w górę i to znacznie. – Szczególnie brakuje dobrej mąki, cena wzrosła o 40gr na kilogramie – mówi Bogdan Mamaj z Cechu Piekarzy.
Jeszcze niedawno kilogram mąki kosztował maksymalnie 60 gorszy. Dzisiaj jej ceny przekraczają 90 groszy. Piekarze nie mają więc innego wyjścia jak podnieść ceny pieczywa. - W tym roku nie ma w ogóle ziarna z nowych zbiorów. To co zostało zebrane wcześniej leży w magazynach. – tłumaczy Jadwiga Rothkaehl – Stowarzyszenie Młynarzy RP.
Na rynku zbóż sytuacja jest patowa. Susza zniszczyła sporą część zbiorów. Upały, a szczególnie późniejsze deszcze spowodowały, że dobrego jakościowo zboża - nadającego się na mąkę - jest bardzo mało.
Ci, którym udało się takie zebrać nie chcą się go szybko pozbywać licząc na dalszy wzrost cen skupu. W efekcie młyny kupują kilkakrotnie mniej ziarna niż zwykle o tej porze.
Wprawdzie u naszych sąsiadów żniwa były bardzo udane, ale wciąż rosnące zainteresowanie tymi rynkami spowodowało, że tamtejsi eksporterzy też zaczęli podnosić ceny. Dlatego młynarze apelują do rządu o jak najszybsze zwrócenie się do Komisji Europejskiej z prośbą o uruchomienie rezerw interwencyjnych.
- Bardzo by pomogła tutaj szybka decyzja o uruchomieniu rezerw Unii Europejskiej, zboża które mamy pod ręką, tutaj w Polsce.- dodaje Jadwiga Rothkaehl.
Co najważniejsze jest ono dobrej jakości – takiej, z której można zrobić chleb.