Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) wystosowała oficjalne pismo do Komisji Europejskiej (KE) z propozycją rozpoczęcia po 12 marca rozmów na temat dostaw żywności z Polski do Rosji. O złożonej kilka dni temu propozycji poinformował w czwartek szef tej rosyjskiej służby Siergiej Dankwert.
"Propozycję tę złożyliśmy kilka dni temu. Poinformowaliśmy, że zapraszamy przedstawicieli Komisji Europejskiej na rozmowy po 12 marca, w dowolnym odpowiadającym im terminie" - poinformował Dankwert, którego cytuje agencja Interfax.
Szef Rossielchoznadzoru dodał, że jego służba nie otrzymała jeszcze odpowiedzi na swój list.
Tymczasemie Philip Tod, rzecznik komisarza ds. zdrowia Markosa Kyprianu, powiedział w czwartek PAP w Brukseli, że Komisja wysłała w środę odpowiedź z propozycją kilku dat spotkań w Moskwie, najpierw na poziomie technicznym, potem na poziomie wysokich urzędników.
Dankwert podał, że tematem rozmów będą m.in. wyniki inspekcji przeprowadzonych przez ekspertów weterynaryjnych z Rosji w zakładach mięsnych w Polsce. Przypomniał też, że rosyjscy specjaliści fitosanitarni kończą właśnie audyt polskiego systemu kontroli jakości produktów pochodzenia roślinnego, przeznaczonych na eksport do Rosji.
O tym, że Rosja po 12 marca będzie gotowa do rozmów z KE na temat dostaw polskiej żywności, po raz pierwszy szef Rossielchoznadzoru poinformował w zeszły czwartek, po rozmowach z delegacją Ministerstwa Rolnictwa Francji.
Inspektorzy weterynaryjni z Rosji, którym towarzyszyli eksperci z UE, przebywali w Polsce od 5 do 16 lutego. Natomiast od 19 lutego w Polsce goszczą rosyjscy i unijni specjaliści fitosanitarni. Ich misja ma potrwać do końca tego tygodnia.
Rezultaty inspekcji polskiego systemu kontroli weterynaryjnej nie są jeszcze znane. Z przecieków w mediach wynika, że rosyjscy inspektorzy byli "zdumieni praktykami Unii Europejskiej w tej sferze, sposobem, w jaki odbywa się eksport produktów z UE".
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, w wywiadzie dla środowej "Rossijskiej Gaziety", wyraził przekonanie, że problem dostaw mięsa z Polski do Rosji zostanie "dość szybko" rozwiązany, jeśli weterynaryjni eksperci obu krajów będą nadal intensywnie współpracowali.
"Obecnie eksperci studiują konkretne dokumenty, które opracowano na podstawie wyników kontroli odpowiednich struktur w Polsce. Myślę, że jeśli będzie to rzeczowo kontynuowane, a stwierdzone uchybienia - eliminowane, to problem ten uda się uregulować dość szybko" - ocenił Ławrow.
Rosja wprowadziła zakaz importu żywności z Polski w październiku 2005 roku, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.
W tej sytuacji w listopadzie 2006 roku Polska zablokowała rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. W konsekwencji prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska.
5863796
1