Ptak_Waw_CTR_2024

Rosja wstrzymała import norweskich łososi

3 stycznia 2006

Od poniedziałku 2 stycznia Rosja wstrzymała import norweskich hodowlanych łososi. Powodem tego kroku - według strony rosyjskiej - jest zbyt wysoki poziom zawartości metali ciężkich w mięsie ryb - piszą norweskie media.

Jak podają media, Norwedzy są tym zdziwieni, gdyż żaden inny importer łososi nie dokonał podobnego odkrycia, a systematyczne badania ryb potwierdzają przestrzeganie w tej dziedzinie bardzo ostrych norm Unii Europejskiej.

Jak poinformował PAP w poniedziałek zastępca polskiego głównego lekarza weterynarii Cezary Bogusz, łososie sprowadzane do Polski z Norwegii, a także innych krajów, są pod nadzorem weterynarii i jak dotychczas nie wykryto w nich metali ciężkich.

Decyzję o wstrzymaniu importu norweskich hodowlanych łososi z początkiem 2006 r. władze rosyjskie podjęły 20 grudnia. Norwegia miała nadzieję, że na skutek przedstawienia przez nią odpowiedniej dokumentacji decyzja ta zostanie cofnięta.

Norwedzy traktują rosyjskie posunięcie jako polityczne, kolejny element sporny w stosunkach pomiędzy dwoma krajami. Spory te dotyczą m.in. zasięgu stref interesów ekonomicznych na Morzu Barentsa i wokół Spitsbergenu (Svalbard), praw połowowych, dostępu do podmorskich bogactw mineralnych - m.in. ropy i gazu.

Rokowania dotyczące tych tematów rozpoczęły się w Moskwie, ale jak dotąd bez szczególnego efektu. Dlatego m.in. niespodziewana decyzja o zakazie importu łososi jest przez Norwegów traktowana jako próba wywarcia na nich dodatkowego nacisku.

Hodowla i eksport łososi są ważnymi dziedzinami norweskiej gospodarki. Hodowlę na skalę przemysłową rozpoczęto w 1995 r. W 2004 r. sprzedano ponad 565 tys. ton ryb o wartości ponad 124 mln euro.

Wśród największych nabywców są kraje EU, w tym Polska (w 2003 r. kupiła 19,6 tys. ton), Japonia, USA i Rosja. Ta ostatnia importuje rocznie ok. 24 tys. ton. Co roku norweska państwowa inspekcja żywności publikuje raporty, omawiające wyniki całorocznych badań ryb. Zawierają też dane tyczące poziomo ołowiu i kadmu.

Badania te są sprawdzane w państwach-importerach i nigdzie nie wysunięto podobnych do rosyjskich zarzutów. Potwierdziła to Komisja Europejska, która chce wmieszać się w ten spór. Norwegia, sama nie będąca członkiem EU, przyjęła to z zadowoleniem, a jej minister rybołówstwa Helga Pedersen wysłała w tej sprawie list do swego rosyjskiego odpowiednika.

Także Bogusz zaznaczył, że informacja o wykryciu w norweskich łososiach metali ciężkich nie pojawiła się ani w Polsce, ani w innych krajach Unii. Podkreślił, że jak dotąd weterynaria nie miała zastrzeżeń do jakości łososi, ale weterynarze "przyglądają się pewnym rzeczom".

Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w 2005 roku szacunkowo do Polski sprowadzono ok. 33 tys. ton łososia, podczas gdy w 2003 roku import tej ryby do Polski wyniósł nieco ponad 20 tys. ton.

W okresie pierwszych 10 miesięcy 2005 roku (według statystyki celnej SAD), do Polski trafiło ok. 30,3 tys. ton tych ryb. Głównym ich dostawcą jest Norwegia, ale łososie importowane są także m.in. z Chile i Szwecji.

Według danych Morskiego Instytutu Rybackiego, w 2004 roku spożycie ryb w Polsce wyniosło ok. 11,5 kg rocznie na osobę, w tym łososia wyniosło 0,46 kg/osobę.


POWIĄZANE

Decyzja o zainstalowaniu kotła na ekogroszek może znacząco wpłynąć na komfort i ...

W minionym roku na polskich drogach w czasie Wszystkich Świętych doszło do 118 w...

Przechowywanie warzyw w odpowiednich warunkach to klucz do zachowania ich świeżo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę