Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Rosja: Kurek z gazem zakręcony

2 stycznia 2006
Jak poinformowała telewizja TVN24 Gazprom całkowicie odciął dopływ gazu na Ukrainę.

Według tej telewizji, zmniejszenie ciśnienia otrzymywanego przez Polskę gazu jest wyraźne, jednak nie odczują tego polscy odbiorcy detaliczni.

Ukraińska kampania gazowa Naftohaz poinformowała, że ciśnienie w gazociągach dostarczających gaz dla Ukrainy obniżyło się i że rosyjski Gazprom zmniejszył ilość gazu do tranzytu przez Ukrainę dla odbiorców w krajach Europy Zachodniej - podała agencja Interfax-Ukraina. Z przekazanego mediom komunikatu Naftohazu nie wynika jednoznacznie, że ilość gazu przesyłanego przez Gazprom na Zachód już się zmniejszyła. W komunikacie napisano bowiem: "Do wielu tras przesyłowych gaz nie jest dostarczany. To z kolei może doprowadzić do zmniejszenia ciśnienia w gazociągach, a w następstwie do ograniczenia dostaw gazu do Europy". W celu koordynacji działań związanych z sytuacją na Ukrainie powołano sztab kryzysowy.

Na jego czele stanął premier Jurij Jechanurow. Kierownictwo sztabu informuje, że dla potrzeb komunalnych i ludności Ukrainy gaz i inne nośniki energetyczne będą dostarczane "w niezbędnych ilościach" - napisano w komunikacie Naftohazu.

Ukraina odmówiła podpisania nowego porozumienia gazowego na rok 2006 na złagodzonych w stosunku do wcześniejszych warunkach, zaproponowanych w sobotę przez prezydenta Rosji Władimira Putina. Wg nich, dotychczasowa cena, czyli 50 dolarów za 1.000 metrów sześciennych obowiązywałaby jeszcze tylko w pierwszym kwartale 2006 r. Później obowiązywałaby nowa cena - 230 dolarów.

Sprawa wstrzymania dostaw rosyjskiego gazu na Ukrainę, po odrzuceniu przez Kijów podwyżki cen za ten surowiec poważnie zaniepokoiła także kraje Europy Zachodniej. Średnio 25 proc. gazu na potrzeby krajów UE pochodzi z Rosji; większość jest przesyłana przez terytorium Ukrainy. Sprawa ma być tematem spotkania w Brukseli - 4 stycznia - przedstawicieli sektorów energetyki 25 państw UE.

Ukraińska kampania gazowa Naftohaz odrzuca oskarżenia Gazpromu, który podał, że Ukraina odmówiła podpisania nowego porozumienia gazowego na rok 2006 rok. Naftohaz twierdzi, że warunki postawione przez Rosjan w sobotę zostały przez Ukraińców przyjęte.

"Projekt umowy, w którym przewidziano przejście na ceny rynkowe gazu od drugiego kwartału 2006 roku, był przesłany stronie rosyjskiej 31 grudnia o godzinie 23.09 czasu rosyjskiego" - czytamy w oświadczeniu Naftohazu rozesłanym mediom w niedzielę.

Tymczasem cytowany przez agencję Interfax-Ukraina przedstawiciel Gazpromu Siergiej Kuprijanow powiedział, że Naftohaz nie przyjął warunków cenowych przedstawionych przez rosyjską kompanię.

Dostaliśmy faks, podpisany przez jednego z zastępców prezesa Naftohazu, w którym faktycznie odmówiono przyjęcia propozycji przedstawionych przez Gazprom – powiedział Kuprijanow.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę