Polscy rolnicy zapowiadają ogólnokrajowy protest - podało RadioMaryja.pl. Termin akcji protestacyjnej zapowiedziano na 14 marca. Decyzja zapadła podczas posiedzenia Rady Krajowej NSZZ RI „Solidarność”, która przekształciła się w Ogólnopolski Komitet Protestacyjny.
„Brakuje dialogu z rządem, nasze postulaty nie są realizowane” – akcentuje senator Jerzy Chróścikowski - przewodniczący NSZZ RI „Solidarność”.
- Rada Krajowa podjęła uchwałę o przekształceniu i realizacji działań protestacyjnych, które zmuszą rząd do podjęcia aktywności. Szczególnym problemem jest obrót ziemią, który tylko częściowo jest rozwiązywany poprzez pewne ustalenia. Rząd nie przedstawia projektu ustawy „system rozwiązania ustawowych” o obrocie ziemią. Mówiliśmy, pisaliśmy pisma dotyczące tego, aby warunki negocjacyjne, które rząd prowadzi w ramach wspólnej polityki rolnej nie były gorsze. A żeby były to warunki konkurencyjne, tak aby dopłaty były równe. Niestety rząd nie wywalczył tych warunków. Wręcz odwrotnie – mamy mniejsze środki finansowe na wspólną politykę rolną – zaznaczył senator Jerzy Chróścikowski.
„Jeżeli w przeciągu dwóch tygodni premier nie spotka się z Ogólnopolskim Komitetem Protestacyjnym zdecydowaliśmy, że we wszystkich województwach zostanie zorganizowany protest ” – dodaje Jerzy Chróścikowski.
- Jeśli ma być prowadzony taki dialog, że cały czas przegrywamy to nie ma z naszej strony zgody. Dlatego też jest ogólnopolska akcja protestacyjna, prowadzona przez związek NSZZ „Solidarność”. Daliśmy czas – dwa tygodnie. Jeżeli premier nie spotka się z nami przez okres dwóch tygodni, (14 marca) w cały kraju oraz we wszystkich województwach prawdopodobnie o godz. 12.00 odbędzie się wspólna akcja protestacyjna – oznajmił senator Jerzy Chróścikowski.