Co szósty rolnik w kraju skłamał we wniosku o dopłaty, wynika z kontroli, jaką przeprowadziła Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa. Podkarpaccy rolnicy wypadli dobrze, zakwestionowano tylko 13,81 proc. wniosków o dopłaty.
Kontrolą objęto 5,53 proc. gospodarstw w kraju. Sprawdzano, czy zgadza się powierzchnia gospodarstwa, czy deklarowane użytki są orane i czy zgadzają się gatunki uprawianych roślin. Najwięcej błędów popełnili rolnicy z Pomorza (27 proc.), najmniej rolnicy z białostockiego (9 proc.). Średnia wyniosła niecałe 16 proc.
Najmniej błędów popełniali drobni i średni rolnicy, mający do 50 ha. Błędne dane podawał średnio co dwudziesty z nich. Najgorzej wypadli posiadacze od 100 do 300 ha. Co piąty podał nieprawdziwe dane.