Rolnicy zablokowali we wtorek w Brzeźnie (Lubelskie) drogę dojazdową do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku. Protestują przeciwko zniesieniu przez UE ceł na import zbóż, co - ich zdaniem - spowodowało nadmierny import taniego ziarna z Ukrainy. Kilkuset protestujących rolników chodzi wokół po czterech przejściach dla pieszych na skrzyżowaniu dróg. Od czasu do czasu przepuszczają samochody. Blokada miała trwać kilka godzin.
Policja zorganizowała objazdy przez miejscowości: Kamień, Michałówka, Turka. "Policjanci kierują ruchem" - powiedział PAP Grzegorz Paśnik z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Na drzewach i płotach wokół skrzyżowania umieszczone są transparenty z napisami: "Nadeszła chwila na mąkę z Czarnobyla. Co tak świeci? To twoje dzieci". "Unia kłamie, Unia zdradza, cła na zboże nie wprowadza", "Precz z reformami Pani Komisarz Fischer- Boel" (unijna komisarz ds. rolnictwa - PAP).
"Domagamy się przywrócenia ceł, które w czerwcu zostały zawieszone, dlatego że sytuacja jest dramatyczna. Cała produkcja rolnicza jest na skraju opłacalności, do zboża przy intensywnej produkcji trzeba dopłacić ok. tysiąca złotych do hektara. Skąd to wziąć?" - powiedział Wiesław Gryn z komitetu protestacyjnego.
Ponadto rolnicy uważają, że zza wschodniej granicy napływa zboże niewiadomego pochodzenia. "Nie wiadomo, czy to ukraińskie, może być kazachskie czy rosyjskie" - powiedział Gryn.
Zdaniem protestujących tamtejsi rolnicy stosują substancje, które w UE już są niedozwolone, a importowane zboże nie jest dostatecznie badane.
"To zboże badane jest tylko na wilgotność i czy nie ma szkodników. Nikt tego nie bada na pozostałości pestycydów, na mykotoksyny, a od rolnika unijnego wymaga się, że tego ma nie być. My musimy mieć atesty, szkolenia. A tu tylko wiadomo, że jest to zboże z wagonu" - dodał Gryn.
Jak dodał, ziarno z Ukrainy sprowadzane jest w cenie ok. 150 dolarów za tonę, a koszt produkcji tony pszenicy w Polsce to około 500-600 zł.
Komisja Europejska zapowiedziała przywrócenie ceł na import zbóż. Jednak według rolników dotychczas przywrócono cła tylko żyto i na sorgo. "Czekamy na wprowadzenie ceł na pszenicę, kukurydzę i jęczmień" - powiedział Gryn.
Protestujący rolnicy zapowiadają, że jeśli protest nie przyniesie efektów, będą organizować kolejne blokady.
8135323
1