Podlaska Izba Rolnicza popiera protest rolników zorganizowany 29 sierpnia z powodu dużej populacji dzików, która jest zagrożeniem ze względu na rosnące ryzyko szerzenia się ASF oraz liczne szkody wyrządzane przez dziki na polach.
Główny Lekarz Weterynarii wydał pozwolenie w lipcu na odstrzał ponad 3 tys. dzików w czterech powiatach, czyli tam, gdzie istnieje największe ryzyko szerzenia się afrykańskiego pomoru świń w populacji dzików. Dziki miały być odstrzelone w powiecie sejneńskim, augustowskim, sokólskim i białostockim.
- Sprawdziliśmy ile dzików zostało odstrzelonych w ramach decyzji wydanej przez GLW i tak :w dwóch powiatach białostockim i sejneńskim odstrzelono w sumie ok. 200 dzików. W powiecie augustowskim i sokólskim ok 110 szt – informuje zarząd PIR - Jako Podlaska Izba Rolnicza uważamy ,że zrealizowanie szybkiego odstrzału 3 tys. dzików jest nierealne. Myśliwych nie zachęciła nawet dopłata w wysokości 150 zł do jednej ustrzelonej sztuki. Decyzja o odstrzale dzików wydana przez GLW obowiązuje do końca sierpnia br. Wyjście nawet ponad 500 odstrzelonych dzików do końca sierpnia br. nie rozważę tematu. To oznacza, że decyzja o odstrzale nie wpłynie znacząco na populację dzików. A tym samym nadal będziemy mieć do czynienie z nadmierna ilością wyrządzanych szkód w rolnictwie, za które nie ma kto zapłacić Niestety ale także bez redukcji populacji dzików nie możemy liczyć na to, że wirus sam się wyciszy a rolnicy przestana protestować .