W Wielkiej Brytanii rośnie sprzedaż organicznej żywności. Jednak tamtejsi farmerzy nie chcą podążać za nowymi trendami. Kuszą ich wyższe zarobki, np. na zbożach, których uprawa w tym roku to złoty interes.
Brytyjska Organizacja certyfikująca na wyspach produkty organiczne jest zaniepokojona ostatnimi analizami. Wynika z nich, że 7% farmerów zrezygnowało z ekologicznych upraw. Brakuje też chętnych, żeby rozpocząć taką działalność.
Największy problem to w tym sezonie produkcja organicznego ziarna. Jego brak jest szczególnie odczuwalny, bowiem inni producenci są od niego uzależnieni. Mięso nie otrzyma certyfikatu „BIO”, jeśli zwierzęta były karmione tradycyjnymi paszami. Wszystko wskazuje na to, że na rynku pojawi się więcej importowanego towaru.