Dokończenie budowy systemu rozdziału dopłat bezpośrednich i przyspieszenie ich wypłaty, zakończenie prac mających dostosować polskie przepisy do prawa unijnego - to, według ministra rolnictwa Wojciecha Olejniczaka, najważniejsze osiągnięcia resortu rolnictwa w ostatnich miesiącach.
"Najważniejsze jest dokończenie spraw, które półtora roku wydawały się niemożliwe do realizacji, czyli dokończenie działań związanych z wypłatą dopłat bezpośrednich" - powiedział PAP Olejniczak.
Szef resortu rolnictwa przypomniał, że termin wypłat dopłat bezpośrednich został za zgodą Komisji Europejskiej przesunięty z 1 grudnia na 18 października tego roku. Jego zdaniem, istnieje możliwość zrealizowania dopłat jeszcze w tym roku dla niemal 100 proc. rolników.
Polska wynegocjowała dopłaty bezpośrednie na 2004 rok w wysokości do 55 proc., które teoretycznie należałyby się polskim rolnikom zgodnie z regułami obowiązującymi w starych krajach UE (w 2005 r. odsetek ten wzrośnie do 60 proc., 2006 r. do 65 proc. itd.). Prawie połowę (25 punktów procentowych z 55) pokryje budżet UE z puli dopłat, a resztę będą stanowiły środki przesunięte z polskiej puli unijnego funduszu rozwoju wsi i z budżetu krajowego.
Wnioski o dopłaty bezpośrednie złożyło 1,412 mln gospodarstw, co stanowi ok. 85 proc. liczby zarejestrowanych producentów rolnych. Początkowo termin składania wniosków o dopłaty był wyznaczony na połowę czerwca, jednak, dzięki staraniom resortu, został przedłużony o dwa tygodnie.
Olejniczak zaznaczył, że równie ważne jest uruchomienie unijnych funduszy w ramach Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) i Sektorowego Programu Operacyjnego (SPO). W ramach PROW i SPO w latach 2004-2006 Polska będzie dysponować kwotą ok. 5,5 mld euro. Wniosków na poszczególne działania programu są uruchamiane sukcesywnie od sierpnia tego roku.
Jako pierwsze zostały uruchomione renty strukturalne dla rolników, którzy przekażą swoje gospodarstwo następcom. Na finansowanie rent na lata 2004-2006 zaplanowano środki w wysokości 640 mln euro. Wystarczą one na wypłaty rent dla 70 tys. rolników. "Obecnie rolnicy złożyli już koło 18 tys. wniosków" - powiedział minister.
Olejniczak zwrócił uwagę, że po wejściu Polski do Unii zaczęły obowiązywać wszystkie instrumenty unijne łącznie z interwencją na rynku m.in. zboża, dzięki temu sprawnie przebiegł tegoroczny skup zbóż. W tym roku zostały ponadto uruchomione kredyty preferencyjne na skup zbóż, które ułatwiły sprawne przeprowadzanie akcji skupowej. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) dysponuje środkami na dopłaty do oprocentowania kredytów rolniczych. Rolnicy mogą jeszcze w tym roku korzystać z preferencyjnych kredytów inwestycyjnych, klęskowych i obrotowych.
We wrześniu Agencja dodatkowo przeznaczyła 9,15 mln zł na dopłaty do oprocentowania kredytów inwestycyjnych udzielanych w 2004 roku. Kredyty te rolnik może uzyskać w 18 bankach w ramach 13 linii kredytowych. Przeznaczone są one m.in. dla młodych rolników, grup producentów rolnych, na zakup ziemi, na zakup gospodarstw rolnych. Są to środki niezależne od unijnych funduszy i są krajowym wsparciem dla rolnictwa.
Przydzielono 100 proc. środków z unijnego programu pomocowego SAPARD. Był to program przedczłonkowski, wspierający rolnictwo i rozwój wsi, na który Unia przeznaczyła 945 mln euro. Najwięcej pieniędzy wykorzystanych zostało na rozwój infrastruktury wiejskiej.
W ramach SAPARD-u do Agencji wpłynęło prawie 31 tys. 100 wniosków, w tym ponad 16 tys. w 2004 roku. Najwięcej wniosków (ponad 15 tys.) dotyczyło inwestycji w gospodarstwach rolnych. Wnioski ARiMR przyjmowała do 20 lutego 2004 r., a będzie je realizować jeszcze przez rok.