Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Rekordowy rok polskiego eksportu

18 maja 2005
Mało kto spodziewał się, że w pierwszym roku członkostwa w Unii Europejskiej polski eksport tak bardzo wzrośnie. Nie zalewają nas towary z Zachodu.

Polski eksport w zeszłym roku wzrósł aż o 26 proc. - licząc w euro. W dolarach wzrost był po prostu piorunujący, bo aż 38-proc.! - poinformowali we wtorek przedstawiciele resortu gospodarki. Import też się zwiększał, ale
wolniej - o 18 proc., licząc w euro. Efekt: od momentu wejścia do UE Polsce udało się znacząco zredukować deficyt handlowy - do 11,4 mld euro. Rok wcześniej było 12,8 mld.

- To prawdziwa rewolucja eksportowa. I następuje w warunkach realnego umocnienia się złotówki, co bardzo dobrze świadczy o konkurencyjności polskich firm! - cieszy się wiceminister gospodarki Mirosław Zieliński. Im
mocniejszy złoty, tym trudniej naszym firmom sprzedającym za granicą - bo ich towary są tam coraz droższe.

Głównym odbiorcą polskiego eksportu są inne państwa Unii. Aż 17 z nich zwiększyło w ub.r. zakupy polskich towarów i usług. W efekcie nasz deficyt handlowy z UE stopniał do 1,1 mld euro! W wypadku niektórych krajów Polska
może się pochwalić dużą nadwyżką: 900 mln euro z Wielką Brytanią, 650 mln z Niemcami i 260 mln euro z Danią. Spory deficyt mamy wciąż z Włochami (blisko 2 mld euro), Francją (prawie 1,2 mld) i Finlandią (500 mln euro).

Resort zapewnia, że dobra passa polskiego handlu będzie trwać. - Idziemy w stronę dodatniego bilansu w handlu z państwami UE. Nie widzimy żadnego zagrożenia zalewu Polski towarami z Unii - mówi Zieliński.

Według danych rządowych polskimi hitem eksportowym w 2005 r. okazały się:

- artykuły rolno-spożywcze (miesięczny wzrost o 153 mln dol.!);
- węgiel i koks (110 mln dol.);
- wyroby metalurgiczne (96 mln dol.).

Firmy potwierdzają: 2004 r. był wyjątkowy. - Wyeksportowaliśmy 14,9 mln ton węgla. W tym roku chcemy wyeksportować 13,6 mln ton - potwierdza Zbigniew Madej, rzecznik Kompani Węglowej, największej w Polsce i w Europie spółki wydobywającej węgiel.

Zieliński podkreśla, że eksport rośnie też w kierunku wschodnim. W 2004 r. polskie firmy sprzedały w Rosji towary o wartości 3 mld dol. Ponieważ jednak sprowadzamy stamtąd ogromne ilości ropy i gazu, nie mamy co marzyć o
nadwyżce handlowej.

Te sukcesy polskich eksporterów w małym stopniu wpływają jednak na zmniejszenie bezrobocia w Polsce. Obecnie wynosi ono nieco ponad 19 proc.
Firmy nie potrzebują wielu nowych pracowników, bo szybko podnoszą wydajność. A z kolei duże bezrobocie sprawia, że pensje w firmach szybko nie rosną.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę