Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Reklama, czyli atak ze wszystkich stron

14 października 2004

"Reklama dźwignią handlu" - podstawowe hasło reklamy właśnie. Sprawdza się niewątpliwie. Zastanówmy się jak to się wszystko zaczęło. Od kiedy reklama zawładnęła naszym rynkiem i czy jest nam potrzebna? Dziś nie wyobrażamy sobie bez niej sprzedaży właściwie jakiegokolwiek produktu.

Na rynku działa całe mnóstwo agencji reklamowych, choć podobno, ostatnio zastój "w branży szarlatanów". Ludziom przejadły się reklamy i coraz ciężej do nich dotrzeć, a samym "z branży" coraz trudniej dotrzeć do potencjalnego klienta. Nie tak łatwo już przekupić przeciętnego Kowalskiego czczym gadaniem o tym, że to jest lepsze, bo coś tam. To coś tam musi się przemienić w konkretny powód. Rynek jest tak "zawalony" wszelkiego typu produktami, z czego większość to badziewie, że nie tak łatwo dajemy się przekonać reklamie, która krzyczy, najlepsza margaryna, proszek do prania, płyn do płukania czy musztarda. Teraz potencjalnego klienta trzeba nieźle wziąć pod włos, dobrze pogłaskać, sporo się namęczyć, by kupił dany produkt, bo rynek tonie, pod napływającymi zewsząd produktami.

Jesteśmy zalewani tanimi podróbkami, chętnie kupowanymi, nie przez ich jakość, ale właśnie przez cenę. Dlatego tak ciężko zareklamować droższy produkt, choć gatunkowo lepszy. Nie wszystkich bowiem stać na luksus cieszenia się z wysokiej jakości, pięknego opakowania czy wysokich walorów choćby odżywczo - smakowych.

Dziś łatwiej sprzedać "byle co", coś co nie kosztuje zbyt wiele, choć może nie prezentuje się najlepiej, niż lepszy produkt. Chodzi mi o masową sprzedaż. Stąd wiele hipermarketów wprowadza towary firmowane swoim logo firmowym. Nie mają ładnych opakowań, ale są tanie. Nie trzeba ich reklamować. Ich reklama jest owo logo, ponieważ świadczy o tym, że jest to produkt najtańszy i do tego, jak zapewniają zawsze centra handlowe, wysokiej jakości.

Kiedyś reklama przerażała, była czymś co nas zaskakiwało, czymś na co wręcz można powiedzieć czekaliśmy. Teraz mamy jej dość. Znienawidziliśmy ją. Jest wszędzie. Jest jej zwyczajnie za dużo i dlatego przejadła nam się. Nie można lubić czegoś co jest w nadmiarze. Kiedyś była w niedosycie, była czymś tajemniczym, przełamywała pewne tabu kulturowe. Dziś, niczego już nie przełamuje. Mamy ją na każdym słupie, w każdej gazecie, przerywa nam filmy. Nie znosimy jej wręcz, staramy się pozbyć. Zajmują się nią specjaliści, zastanawiając nad jej aspektami, oddziaływaniem. Powstały zajęcia, na wyższych uczelniach, na kierunkach humanistycznych, gdzie studenci zgłębiają jej tajniki – i nie mówią tu o różnego typu policealnych szkołach reklamy. Sama miałam przyjemność uczestniczyć we wspomnianych zajęciach, na które to wykładowca kazał mi na ich zaliczenie nazbierać ponad 150 różnych reklam kosmetyków z gazet.

Dziś reklama to coś normalnego, coś do czego jesteśmy przyzwyczajeni, co się nam opatrzyło. Nic nie jest nas w niej w stanie zdziwić, zbulwersować. Coraz więcej jesteśmy w stanie zaakceptować. Tabu przestało prawie istnieć. Modelki są coraz bardziej roznegliżowane, nagość przyciąga. Choć są osoby, którym się to bardzo nie podoba i które to bulwersuje. Jednakże takich osób jest znacznie mniej niż kiedyś. Dziś reklama tamponów to coś naturalnego, kiedyś było to bardzo wstydliwe i kobiety podczas takiej reklamy dostawały rumieńców, zwłaszcza, gdy znajdowały się w towarzystwie mężczyzn. Dziś nie ma już niepotrzebnego skrępowania. Staliśmy się społeczeństwem o dużo bardziej luźnych granicach moralnych.

Czy bez reklamy żyłoby nam się lepiej? Czy potrafilibyśmy bez niej żyć? Czy tak już się do niej przyzwyczailiśmy i wrosła w nasze życie, że stała się jego nieodłączną częścią? Na to pytanie już chyba już nigdy nie uzyskamy odpowiedzi, ponieważ musiałaby ona całkowicie zniknąć z naszego życia, a jest to niemożliwe. Może i lepiej… bo jakby nie było, życie dzięki niej jest bardziej kolorowe, choć czasem denerwuje, gdy w najciekawszym momencie filmu, wcina się nam i przerywa wszystko na dłuższą chwilę. 


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę