Najpierw susza, teraz ulewy, trudności ze zbiorami owoców i niektórych warzyw sygnalizują polscy producenci. Czy w efekcie wpłynie to na mniejszą podaż i wyższe ceny tego jeszcze z analiz cenowych nie widać.
Truskawki, ciężko jest zebrać kiedy pada – mówią plantatorzy, a choroby grzybowe powodują gnicie owoców. Czereśnie pękają, co obniża ich jakość, a to rzutuje na cenę. Owoce w najwyższej klasie jakości na Rynku w Broniszach osiągają cenę 10 zł za kilogram (odmiany Vega, Van, Wanda) , ale można dostać drobniejsze w cenie hurtowej od 4 zł. Jednakże czereśnie sprzedają się dobrze i większość sadowników jest zadowolona.
Są już w ofercie handlowej wczesne maliny i borówki amerykańskie. Borówki są jeszcze bardzo drogie. W Broniszach kilogram kosztuje ponad 50 złotych. Średnia cena kilograma malin to 18 złotych. Tanie są truskawki, około 3 zł za kilogram, ale większość owoców szybko się psuje. Dobrze sprzedają się jabłka, pochodzące z przechowalni. Mają doskonałą jakość bowiem w przechowalniach z kontrolowaną atmosferą składowane były owoce najwyższej jakości, bezpośrednio po zbiorze.
Leśne jagody, które w dużej ilości trafiają do Bronisz są tańsze niż rok temu. Maksymalna cena kilograma nie przekracza 9,00 zł (o 3 złote taniej niż przed rokiem).
Ciągłe opady wpływają na trudności w zbiorze młodych ziemniaków, których ceny raz maleją raz rosną. W końcu ubiegłego tygodnia, odbiorcy płacili w hurcie po 1 zł za kilogram. Teraz, w związku ze wzrostem dostaw ceny spadły. Specjaliści przewidują stopniowe ograniczanie upraw ziemniaków . Szacuje się, że w tym roku areał uprawy ziemniaków nie przekroczy 530 tys. ha, a zbiory będą na poziomie roku ubiegłego, około 10,5 mln ton.
Jak do tej pory większość krajowych warzyw jest tańsza w porównaniu z ubiegłym rokiem lub utrzymuje podobne ceny.
Pomidory są średnio po 3zł/kg (w ubiegłym roku o 70 groszy drożej). Jest już polska zielona papryka, która skutecznie wypiera import, zwłaszcza że jest ona tańsza od importowanej. Cena krajowej papryki to około 2,5 zł za kilogram. Dla porównania zielona papryka z importu kosztuje w Broniszach prawie 3 razy więcej niż ta z krajowej produkcji.
Cena ogórków szklarniowych waha się pomiędzy 1,2 a 2,00 zł, to taniej niż w 2008 roku. Za włoszczyznę młodą, w pęczkach, selery i sałaty także płaci się mniej. Także kalafiory i młoda kapusta są tańsze.
Zdaniem specjalistów deszcze korzystnie wpłynęły na wegetację warzyw korzeniowych i kapustnych. Jednak co za dużo to niezdrowo, i zbyt obfite deszcze mogą spowodować gnicie warzyw i trudności z prowadzeniem skutecznej ochrony przeciwko chwastom i chorobom. Na terenach niżej położonych i gliniastych nie można wjechać ciągnikiem bo jest za mokro.
7940826
1