Spełniły się groźby rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Dziś podpisał dekret o zakazie importu rolnego z państw, które nałożyły sankcje na Rosję. Jest to zapowiadana odpowiedź na działania Zachodu wobec Rosji w związku z kryzysem na Ukrainie.
Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rządowi, aby skonkretyzował, które kraje lub produkty ma objąć zakaz lub ograniczenie importu w odpowiedzi na przyłączenie się tych państw do sankcji przeciwko Rosji.
Dekret podpisany przez Putina dotyczy "niektórych produktów rolnych, surowców i artykułów spożywczych" z krajów, które przyłączyły się do sankcji przeciwko Moskwie. Obostrzenia mają obowiązywać rok.
W dekrecie nie wymieniono żadnych konkretnych krajów ani produktów, które mają zostać objęte obostrzeniami. Wydano jednocześnie polecenie, aby wskazał je konkretnie rosyjski rząd.
Zgodnie z przekazanym dziś tekstem celem nałożonych ograniczeń jest "zagwarantowanie bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej". Rząd otrzymał polecenie podjęcia kroków w celu niedopuszczenia do wzrostu cen artykułów objętych restrykcjami. Zastrzeżenia sugerują - jak ocenia agencja AP - że zasięg tych ograniczeń nie będzie rozległy.
Rosja jest mocno uzależniona od importowanej żywności, głównie z Zachodu, zwłaszcza w największych i najbardziej rozwiniętych miastach, jak Moskwa.
Najnowsze kroki Moskwy stanowią odpowiedź na ostatnią rundę sankcji nałożonych na Rosję przez Zachód. W ubiegłym tygodniu UE po raz pierwszy zastosowała sankcje uderzające w całe sektory rosyjskiej gospodarki. Obejmują one bankowość, technologie, broń i sprzęt wojskowy.
Już wczoraj prezydent Federacji Rosyjskiej poinformował, że polecił rządowi Rosji przygotowanie odpowiedzi na sankcje. Putin oświadczył, że odpowiedź taka powinna uwzględniać interesy zarówno rodzimych producentów, jak i konsumentów. Prezydent oznajmił, że liczy na to, iż rząd wypełni jego polecenie już w najbliższym czasie. - Robić to trzeba bardzo starannie. Chodzi o to, by wesprzeć rodzimych producentów, nie szkodząc konsumentom - zaznaczył Putin.
Prezydent zauważył, iż rząd Rosji zaproponował już kontrposunięcia na sankcje ze strony niektórych państw. - Polityczne instrumenty presji na gospodarkę są niedopuszczalne, przeczą wszelkim normom i zasadom - podkreślił rosyjski prezydent.
9226697
1