Ule gwałtownie pustoszeją, pszczoły giną miliardami. Nikt nie zna przyczyny zjawiska, ale przybrało ono już skale globalną. Problem w ostatnich latach nasila się także w naszym regionie.
Pszczoły są dziesiątkowane przez choroby- wymierają całe ich rodziny. Naukowcy na całym świecie badają to zjawisko, nie ma na razie jednoznacznych wniosków, co do jego przyczyn. Sęk w tym, że od zapylania zależy los trzech czwartych roślin jadalnych na świecie- mówi powiatowy lekarz weterynarii w Krapkowicach Bogusław Kasowski.
Badacze ułożyli listę substancji i produktów - środków owadobójczych, ochrony roślin, środków chemicznych stosowanych masowo w rolnictwie, które szkodzą pszczołom. Prawdopodobnie pozostając latami w glebie przenikają do kwiatów, z których korzystają pszczoły. Niektóre z nich uszkadzają system nerwowy owadów, sprawiając, że nie potrafią odnaleźć ula. Wśród głównych przyczyn wymienia się także działania sieci telefonii komórkowych. Dotychczas nie potwierdzono jednak żadnej z wymienionych tez.