PSL ,,poprawia'' exposé Tuska

Na ten tydzień ludowcy zaplanowali ofensywę medialną. Przedstawią socjalne pomysły: dla kobiet, rodziców, rolników. Wszystko w odpowiedzi na oszczędności zapowiedziane przez premiera w exposé - informuje sobotnia "Rzeczpospolita". Eksperci nie mają wątpliwości – ludowcy wykorzystują sytuację, w której rząd tnie wydatki, by pokazać się jako partia wrażliwsza społecznie od PO - pisze gazeta.
W poniedziałek na konferencji prasowej sam prezes PSL Waldemar Pawlak ma przedstawić szczegóły koncepcji skrócenia wieku emerytalnego dla matek. Kilka dni temu ludowcy zaproponowali, by wiek emerytalny każdej kobiety obniżać o trzy lata za każde urodzone przez nią dziecko.

– Przedstawimy już pewne ramowe wyliczenia dotyczące tej propozycji – mówi "Rz" Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL. – Po zgłoszeniu naszej propozycji rozpoczęła się dyskusja na temat tego, czy obniżenie wieku emerytalnego o dziewięć lat w przypadku matki trójki dzieci to nie za dużo - przypomina rzecznik. Zdaniem "Rz" tym pomysłem PSL w pewien sposób przeciwstawia się planom emerytalnym PO. Tusk zapowiedział bowiem stopniowe wydłużanie czasu pracy Polaków.

Dla rolników

Z kolei we wtorek ludowcy przedstawią szczegóły projektu ustawy, który ma doprowadzić do obniżenia podatku rolnego. – Jest on uzależniony od ceny kwintala żyta w ciągu ostatnich trzech miesięcy – opowiada Kosiński. – To zbyt krótki okres. Ostatnio
Siedem lat dłużej w pracy. "Nie będzie bezboleśnie"

Wydłużenie wieku emerytalnego mężczyzn o dwa lata, a kobiet aż o siedem... czytaj więcej »
podatek bardzo wzrósł w związku z wahnięciami w cenach żyta. Dlatego chcemy, by ta średnia była wyliczana na podstawie ostatnich 11, a nie trzech miesięcy. Powinno to ustabilizować wysokość podatku.

I kolejne ustawy

Według gazety następny tydzień też będzie obfitował w konferencje PSL. Mają one dotyczyć kwestii poruszonych w exposé Donalda Tuska. Niewykluczone, że pojawią się także kolejne projekty ustaw. PSL złożył już m.in. projekt przewidujący dofinansowanie przedszkoli z budżetu państwa (miałoby to kosztować początkowo ok. 1 mld zł, później nawet 2 mld zł rocznie).

Ludowcy mają także własną propozycję składki zdrowotnej dla rolników. Tę kwestię trzeba uregulować, bo Trybunał Konstytucyjny w ubiegłym roku orzekł, że finansowanie rolniczych składek zdrowotnych bez względu na status materialny jest niezgodne z ustawą zasadniczą - pisze "Rzeczpospolita".

Dzień przed exposé PSL złożył projekt, który zakłada, by składki płacili jedynie rolnicy mający więcej niż 15 hektarów. Donald Tusk powiedział, że powinni je płacić rolnicy mający powyżej 6 hektarów.