Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

PSL - chłopiec do bicia?

3 grudnia 2015
Koalicja będzie trwać, bo jest wygodna dla PO. PSL jest wygodnym chłopcem do bicia - uważa europosłanka SLD Joanna Senyszyn. W "Faktach po Faktach" powiedziała, że PO może na koalicjanta "zrzucić" wszystkie opóźnienia i zahamowania. - To już jest równia pochyła PO - ocenił z kolei europoseł Solidanej Polski Jacek Kurski. Jacek Protasiewicz z PO zapewniał jednak, że koalicja trwa.

Politycy skomentowali w TVN24 sytuację w koalicji, która po piątkowym głosowaniu ws. sądów przeżywa kolejną dużą różnicę zdań. W piątek wszystkie partie poza PO głosowały za uchwaleniem obywatelskiej ustawy o okręgach sądowych, która ma przywrócić stan sprzed reformy ministra Jarosława Gowina. Opozycja triumfuje, PO zapowiada poprawienie ustawy w Senacie.

Koalicjant do bicia
Joanna Senyszyn podkreśliła, że "koalicja najprawdopodobniej będzie trwać, bo jest to dla PO bardzo wygodna koalicja". - Wszelkie opóźnienia, zahamowania można zrzucić na koalicjanta i dzięki temu PO jeszcze jakoś na tym wszystkim wychodzi - powiedziała posłanka.

I dodała: - Gdyby PO nie miała koalicjanta, to nie byłoby żadnego tłumaczenia i zmęczenie PO i jej nieudolnymi rządami objawiłoby się znacznie wcześniej. A tak wiadomo, że PSL jest takim wygodnym chłopcem do bicia - oceniła.

Szef szefów
Według Jacka Kurskiego z Solidarnej Polski to, co dzieje się obecnie w rządzie i koalicji, to "równia pochyła PO". - Ocena rządów tej koalicji jest coraz bardziej druzgocąca. Każdy dzień przynosi nam kompromitujące informacje: jak nie 6 mln na koncert Madonny z pieniędzy publicznych - absolutny skandal, który powinien skutkować wnioskiem o dymisję - to 60 mln zł z jakiegoś absurdalnego rozporządzenia ministra Arłukowicza itd. - ocenił europoseł.

Zaznaczył jednak, że koalicja będzie trwać, bo "szef wszystkich szefów - Donald Tusk - nie zawnioskuje o dymisję dla samego siebie". - Jest jednak zastanawiające, że [premier - red.] nie wyciąga wniosków i nie dymisjonuje ludzi odpowiedzialnych za oczywiste kompromitacje - podkreślił Kurski.
Kolicja z rozsądku
Koalicji bronił europoseł PO Jacek Protasiewicz. Szef sztabu wyborczego PO w wyborach 2011 roku podkreślił, że choć "bywają tygodnie lepsze i gorsze, ten może rzeczywiście nie jest szczególnie dobry dla koalicji, ale koalicja to nie jest małżeństwo z miłości, tylko z rozsądku".

- Kryzysy w tej kolicji polegające na tym, że są różnice zdań, to nie są aż tak kompromitujące napięcia, jakie były między PiS a Andrzejem Lepperem i LPR. Ta koalicja po sześciu latach ma generalnie bardzo pozytywny bilans - zaznaczył Protasiewicz.

POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę