Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Przybywa obcokrajowców na polskim rynku pracy

5 stycznia 2016
Liczba cudzoziemców legalnie pracujących w Polsce dynamicznie rośnie od kilku lat. Tylko w zeszłym roku ponad 40 tys. obcokrajowców otrzymało zgodę na pracę w kraju – wynika z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. To dwukrotnie więcej, niż cztery lata temu. Wszystko wskazuje na to, że także w następnych latach liczba ta będzie stale rosnąć.

– Wzrost gospodarczy, stabilizacja społeczna, niska przestępczość – taki jest uproszczony obraz Polski za granicą. Dlatego z całą pewnością tendencja wzrostowa się utrzyma. Nawet jeśli uznamy atrakcyjność naszego kraju dla przybyszów, czy to z sąsiedniej Ukrainy, czy krajów Dalekiego Wschodu za umiarkowaną, jesteśmy dobrą „stacją przesiadkową”, w której można nauczyć się funkcjonować zgodnie z unijnymi standardami – mówi Artur Ragan, rzecznik prasowy agencji pracy Work Express.

50 proc. wzrost w 48 miesięcy!

41 619 – dokładnie tylu obcokrajowców zostało zatrudnionych w Polsce tylko w zeszłym roku. Dla porównania w 2008 roku cudzoziemców pracujących legalnie w kraju było zaledwie 18 202. Ale już następny rok przyniósł ogromny wzrost - 29 392 obcokrajowców. W 2010 było to już ponad 36 tys., rok później ponad 40 tys. Obecnie najwięcej obcokrajowców jest w województwie mazowieckim (56 proc.). Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, w 2011 roku ponad 30 proc. wszystkich wydanych pozwoleń dotyczyła robotników wykwalifikowanych, a mężczyźni stanowią niecałe 70 proc. zatrudnianych obcokrajowców. Szczególnie liczną grupę stanowią u nas obywatele Ukrainy, Wietnamu i Chin. Wzrost zainteresowania przez obcokrajowców pracą w Polsce to spory sukces.

- Każdy, kto chce uczciwie pracować na terenie Rzeczypospolitej zasługuje na docenienie. Ponadto w społeczeństwie o tak szybko pogarszających się parametrach demograficznych po prostu za kilka lat zacznie brakować rąk do pracy. Pytanie brzmi, jaki odsetek imigrantów zechce u nas pozostać. Na razie największa część pracujących u nas cudzoziemców wybiera zatrudnienie czasowe na parę miesięcy. Potem wracają do swojego kraju albo jadą za Odrę lub dalej – zauważa Ragan.

Obcokrajowcy pracują, obcokrajowcy inwestują

Wzrost gospodarczy, czy stabilizacja społeczna to najważniejsze, ale nie jedyne powody dla których obcokrajowcy coraz chętniej przyjeżdżają w celach zarobkowych nad Wisłę. Nie bez znaczenia jest także Polska otwartość na współpracę międzynarodową, powstają specjalne projekty mające na celu zachęcić obcokrajowców do odwiedzania Polski. Cudzoziemców pracujących w kraju jest także więcej dzięki zagranicznym inwestorom, którzy uruchamiają u nas duże firmy i przedsiębiorstwa. W samym województwie śląskim w 2011 roku pozwolenie na pracę dostało 1915 cudzoziemców, około 200 z nich pracuje w SCC Chinatown Jaworzno, największym centrum handlu hurtowego w południowej Polsce. Centrum zarządzają inwestorzy z Chin.

- Zagraniczny inwestor, to podwójna korzyść dla kraju. Po pierwsze inwestor to przecież pieniądze, po drugie zagraniczni inwestorzy zatrudniają nie tylko obcokrajowców, ale przede wszystkim obywateli Polski. W naszym centrum mniej więcej po równo rozkładają się proporcje Polacy – obcokrajowcy – mówi Tingting Liu, asystentka zarządu Chinatown Jaworzno. I dodaje: - Bez wątpienia Polska jest atrakcyjnym rynkiem dla zagranicznych inwestorów, a ogromną zaletą jest fakt, że leży w samym środku Europy. Nas Śląsk zainteresował właśnie dogodną lokalizacją i możliwościami komunikacyjnymi. Bez problemu można stąd kierować się w stronę stolicy kraju, czy do południowych sąsiadów. Dla obcokrajowców przyjeżdżających tutaj do pracy, to również jeden z kluczowych czynników.

Polacy akceptują cudzoziemców

Negatywnie o pracujących za granicą Polakach wypowiadali się m.in. Holendrzy, Anglicy, czy Irlandczycy. Na szczęście Polacy okazują się dużo bardziej tolerancyjni w stosunku do obcokrajowców pracujących w Polsce. Z badań przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) wynika, że aż 81 proc. Polaków akceptuje zatrudnianie obcokrajowców. W porównaniu z danymi z 1992 roku, największa zmiana naszych sympatii dotyczy Ukraińców – odestek badanych wyrażających sympatię prawie się potroił, a deklarujących niechęć zmniejszył o ponad połowę. Dużym zaufaniem z naszej strony cieszą się także wietnamczycy i chińczycy.

– Pracuję w Polsce od 8 lat i nie spotkałam się jeszcze z objawami niechęci, czy wrogości. Polska to bardzo tolerancyjny kraj. Dodatkowo zauważyłam, że Polacy są bardzo zainteresowani naszą kulturą – mówi Tingting Liu z Chinatown Jaworzno.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę