Przed świętami uważajmy robiąc zakupy w internecie
5 stycznia 2016
Z początkiem grudnia coraz więcej Polaków myśli o kupnie mikołajkowych i świątecznych prezentów swoim bliskim. Z roku na rok rośnie także liczba osób, które kupują je w internecie. Mówią, że tak jest taniej, szybciej i wygodniej. Eksperci przypominają jednak by w ferworze szukania okazji uważać na oszustów, którzy będą starali się wykorzystać nasz pośpiech. Przede wszystkim starajmy się kupować u zweryfikowanych sprzedawców - radzi rzecznik konsumentów w Siedlcach Grażyna Gadomska-Krawczun.
Dodaje, że opinii o sklepach i sprzedawcach powinniśmy szukać m.in. na forach internetowych i portalach aukcyjnych. Dobrze jest także spytać znajomych czy nie korzystali z usług danej firmy. Grażyna Gadomska-Krawczun przestrzega, żeby nie ryzykować, jeśli znajdujący się w kręgu naszych zainteresowań sprzedawca nie cieszy się zbyt dobrą opinią. Dodaje, że podejrzani mogą być również sprzedawcy, którzy oferują swoje towary wyłącznie po wcześniejszej zapłacie a nie dają możliwości kupującemu zapłaty przy odbiorze.
Rozmówczyni Polskiego Radia przypomina, że jeśli kupiony produkt nie będzie nam odpowiadał mamy dziesięć dni na odstąpienie od umowy sprzedaży i zwrot towaru bez jakichkolwiek konsekwencji. Zaznacza przy tym, że zwracany towar nie może nosić śladów używania. „Jeśli jest to ubranie możemy je na przykład przymierzyć, obejrzeć zastanowić się i jeśli z jakiegoś powodu nam nie odpowiada zwrócić". Do zwracanego produktu musi być dołączony dowód sprzedaży i oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość, które należy wysłać nie później niż 10 dni po odebraniu towaru. Decydujące znaczenie ma data stempla pocztowego.