Brytyjscy eksperci uspokajają farmerów i twierdzą, że kryzys związany z pryszczycą zakończy się w ciągu tygodnia. Nie ma nowych ognisk choroby, sytuacja jest wciąż monitorowana i wygląda na to, że epidemii nie będzie.
Optymizm weterynarzy podyktowany jest przeprowadzonymi testami na trzech farmach. Wykazały one, że zwierzęta nie są zarażone pryszczycą. Jeśli nie będzie nowych przypadków do przyszłego tygodnia, niewykluczone że rygorystyczne środki ostrożności zostaną złagodzone. Jednak nadal zabroniony jest handel zwierzętami, a weterynarze uczulają hodowców, by nie lekceważyli choroby i bacznie obserwowali zwierzęta.