Pół miliarda euro na tworzenie nowych miejsc pracy. Tyle środków przewidziano w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-13 na powstawanie i rozwój mikroprzedsiębiorstw.
Tylko jedna dziesiąta mieszkańców wsi utrzymuje się wyłącznie z rolnictwa. Jednym z dodatkowych źródeł dochodu jest praca najemna w kraju czy za granicą.
W przyszłości ta sytuacja raczej się nie zmieni. Jest tylko szansa, że nowe miejsca pracy powstaną na obszarach wiejskich. Z dotacji dla mikroprzedsiębiorstw będzie mógł korzystać każdy kto chce tworzyć nowe miejsca pracy – Obszar wiejski definiowany jest jako miejscowość poniżej 2 tysięcy mieszkańców położony na terenie gminy miejskiej lub miejsko-wiejskiej. – wyjaśnia Henryk Kowalczyk wiceminister rolnictwa
Jedno przedsiębiorstwo będzie mogło dostać dofinansowanie do 500 tysięcy złotych. Wyjątek stanowi przetwórstwo gdzie maksymalne wsparcie będzie wynosiło 100 tysięcy.
- Generalną zasada środków unijnych jest refundacja natomiast w momencie kiedy to są duże projekty może to być częściowo etapowanie inwestycji, czyli refundacja po etapach. – dodaje Władysław Kowalczyk.
Wielu rolników przyznaje, że już czeka na ten program. Państwo Zarzyccy z Mogielnicy od kilku lat prowadzą niewielką przydomową przetwórnię owoców z ekologicznych upraw. Przyznają, że nie jest łatwo, bo w naszym prawodawstwie nie ma rozróżnienia na małe i średnie przedsiębiorstwa.
- Nawet będąc w Urzędzie skarbowym, czy zbierając sobie klasyfikacje ciężko jest zaszufladkować pewne rzeczy, bo nie przystają do przetwórstwa jako takiego. – mówi pani Danuta Zarzycka.
Mimo tych przeszkód firma będzie się rozwijać, bo zapotrzebowanie na produkty przetwarzane prawie domowymi sposobami jest coraz większe.
Program wsparcia dla mikroprzedsiębiorstw, być może będzie uruchomiony już w przyszłym roku. Być może bo to zupełnie nowe wyzwanie.