Francuska Partia Zielonych i zwolennicy antyglobalisty Jose Bov'a organizują kolejne protesty przeciwko powstawaniu genetycznie modyfikowanych upraw. Demonstracja na jednym z pól, na którym rośnie transgeniczna kukurydza skończyła się bitwą, w której ucierpiało 15 osób.
Sprawa genetycznych upraw wzbudza dużo emocji nie tylko we Francji. Już nie po raz pierwszy niszczone są modyfikowane rośliny. Protesty ekologów w całej Europie nasilają się, bo unijne władze coraz bardziej liberalnie podchodzą do sprawy transgenicznej żywności. Wydawane są pozwolenia na sprzedaż i uprawę niektórych gatunków.
Zagorzały przeciwnik genetycznej żywność, Francuz: Jose Bove zapowiedział, że jego organizacja licząca około 3 tys. osób, będzie kontynuować swoją walkę. Antyglobaliści szykują akcję wynoszenia z supermarketów produktów, które zawierają zmodyfikowane składniki.