Dzisiaj, na drodze krajowej nr 8 Wrocław – Kudowa Zdrój pojawili się dolnośląscy rolnicy. Żądają zwiększenia interwencyjnego skupu zbóż w regionie.
Protest ma się odbywać pomiędzy podwrocławskimi miejscowościami Kobierzyce-Domasław i Tyniec-Małuszów. Rolnicy zamierzają jeździć przez dwie godziny z prędkością nie większą niż 5 km/h. Wszystkie ciągniki są oflagowane a na szybach mają naklejone ulotki z postulatami.
– W piątek zwiększono skup w trzech magazynach zbożowych na Dolnym Śląsku, ale te limity się już kończą. Wszystko już prawie poszło. Sytuacja jest zła i dlatego znowu wyjeżdżamy na drogę - powiedział Wiesław Muraczewski z komitetu protestacyjnego dolnośląskich rolników.
Protestujący domagają się zwiększenia interwencyjnego skupu zbóż i większych limitów produkcji izoglukozy na Dolnym Śląsku.
Rolnicy z Dolnego Śląska od zeszłego tygodnia prowadzą akcję protestacyjną. W ubiegły piątek przez godzinę blokowali drogę krajową pod Wrocławiem.