Przed resortem rolnictwa odbył się protest zorganizowany przez NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. Powód to coraz niższe ceny skupu oraz coraz wyższe koszty produkcji. Termin protestu nie przypadkowy dziś w Sejmie debata o sytuacji polskich rolników.
Ceny środków do produkcji już od kilku lat systematycznie rosną. Najbardziej podrożały nawozy, za które trzeba płacić kilka razy tyle co w ubiegłym roku. Rolnicy zarabiają za to coraz mniej. Drastycznie spada cena zbóż, mleka nie wspominając już o jabłkach.
Wiele gospodarstw zaciągnęło ogromne kredyty aby dostosować produkcję do unijnych wymogów. Teraz stoją na skraju bankructwa.
Rolnicy domagają się szybkiej reakcji ze strony resortu rolnictwa. Minister rolnictwa wielokrotnie występował na forum europejskim z prośbą o szybką reakcję na niekorzystne sytuacje w rolnictwie. Niestety jak do tej pory bez efektów.