Promocja biopaliw przyczynia się do wzrostu cen żywności
19 listopada 2011
Państwa unijne rocznie przeznaczają na promocję biopaliw ponad 3 mld €, wyższe ceny płacą też konsumenci za żywność i paliwa. W tym roku Polacy najprawdopodobniej zapłacą z tego powodu o 1,8 mld zł więcej za zakupy - podaje Rzeczpospolita.
Przyczynił się do tego wprowadzony przez Komisję Europejską obowiązek stosowania energii odnawialnej w transporcie. W 2020 r. jej udział ma wynosić co najmniej 10%. Wobec czego benzyna i olej napędowy zastępowane są biopaliwami, do produkcji których wykorzystuje się kukurydzę, trzcinę cukrową i rośliny oleiste. W ten sposób nadwyżki produkcji rolnej, jakie były jeszcze kilka lat temu w UE, znajdują szybko zbyt, a cena ziarna jest średnio dwa razy wyższa. Wyższe ceny skupu surowców rolnych wpłynęły na podwyżki cen artykułów spożywczych w sklepach. Z danych GUS wynika, że w ubiegłym roku Polacy wydali o ok. 4 mld zł więcej na żywność i napoje bezalkoholowe niż w 2009 roku. Problem drożyzny wystąpił na całym świecie, w lutym tego roku wskaźnik cen żywności Agendy Narodów Zjednoczonych FAO osiągnął rekordową wartość.
Według Międzynarodowego Instytutu Badań nad Polityką Żywnościową (IFPRI) z Waszyngtonu, biopaliwa odpowiadają za 30% zwyżek. Ale w ostatnich latach dodatkowym czynnikiem była sytuacja na giełdach.
Światowy areał upraw surowców do produkcji biopaliw zajmuje około 2% wszystkich użytków rolnych. Niepokój budzi zmiana przeznaczania ziemi przez rolników. Pod uprawy roślin energetycznych przeznaczane są dziewicze tereny, a Europa masowo importuje tanie biopaliwa z zagranicy.