Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Program dla rybołówstwa ma trafić do KE do końca kwietnia

2 kwietnia 2008
Do końca kwietnia ministerstwo rolnictwa musi wysłać do Komisji Europejskiej poprawioną wersję Sektorowego Programu Operacyjnego (SPO) dla rybołówstwa na lata 2007-2013 - poinformował we wtorek wiceminister rolnictwa Kazimierz Polcke.

Jak wyjaśnił Plocke podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa, program ten został złożony do KE w grudniu ubiegłego roku. (SPO przygotowało nieistniejące już Ministerstwo Gospodarki Morskiej). Komisja jednak po wstępnej analizie zwróciła go do ponownego rozpatrzenia przez rząd - powiedział wiceminister.

Chodzi głównie o przygotowanie tzw. planu działania, który dotyczy spraw związanych z nadzorem, monitoringiem i kontrolą nad połowami w roku 2008. Potrzeba opracowania takiego dokumentu zaistniała w związku z "przełowieniem" przyznanej Polsce kwoty dorsza w 2007 r.

Plocke zaznaczył, że w sprawie zatwierdzenia programu jest ok. 8- miesięczne opóźnienie. KE chce by Polska przekazała go ponownie do 30 kwietnia, tak by mogła go zatwierdzić przed wakacjami, tj. do końca lipca. Wtedy uruchomienie programu mogłoby nastąpić w czwartym kwartale tego roku. Polska na rozwój rybołówstwa ma 650 mln euro.

W opinii wiceministra, najważniejszym zadaniem jest obecnie przywrócenie "normalnych" stosunków polskiego rządu z Komisją Europejską w sprawie realizacji Wspólnej Polityki Rybackiej. Plocke uważa, że postanowienia KE muszą być realizowane a wspólnotowe prawo przestrzegane.

Sprawa dotyczy m.in. połowów dorsza na Bałtyku. KE stwierdziła, że polscy rybacy "przełowili" 14 tys. ton dorsza i nałożyła na Polskę karę. Jak podkreślił Plocke, po "twardych" negocjacjach, Komisja odstąpiła od części kary.

W rezultacie kara została zmniejszona do kwoty 8 tys. ton dorsza. O tyle mniej będą mogli złowić rybacy w ciągu najbliższych czterech lat. W 2008 r. kwota dla Polski została pomniejszona o 800 ton.

Według wiceministra, kolejnym ważnym zadaniem dla rządu jest znowelizowanie polskich przepisów dotyczących rybołówstwa. Chodzi o ustawy: o rybołówstwie morskim, o rynku rybnym, o rybactwie śródlądowym i o Europejskim Funduszu Rybackim, które zostały uchwalone jeszcze przed wstąpieniem Polski do UE.

Plocke zaznaczył, że resort rolnictwa, który przejął sprawy rybołówstwa od zlikwidowanego Ministerstwa Gospodarski Morskiej, nie zakończył jeszcze prac organizacyjnych związanych z utworzeniem stosownego departamentu.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę