Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Próba rozbicia skostniałych form

9 marca 2009
Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi na posiedzeniu poświęconym programowi restrukturyzacji jednostek badawczo-rozwojowych podległych MRiRW  (19 lutego 2009 r.) dyskutowała o konieczności zmian w naukach rolniczych. Przewodniczący posiedzeniu poseł Józef Klim (Platforma Obywatelska) zapewniał, że debaty o zmianach w ustawach o nauce, szkolnictwie wyższym  i instytutach rozwojowo-badawczych są nieuniknione. „To ma być jakby wpuszczanie nowej krwi do świata nauki, to próba rozbicia pewnych skostniałych form, systemów” – akcentował poseł J. Klim.

Poseł Józef Klim wyraził następujący pogląd: „Dobre instytuty powinny być hołubione. Ale jeżeli od kilkunastu lat nie pojawia się w nich żadna nowa myśl techniczna, to czas najwyższy skończyć z fikcją. Tam, gdzie niszczeją budynki, a uprawia się tylko ziemię, bo zawarto umowy dzierżawne, trzeba wprowadzić na normalnych rynkowych zasadach nowych właścicieli – polskich rolników, polskich biznesmenów, przedsiębiorców, którzy kupią grunty w drodze przetargu”.
Zarówno podsekretarz stanu w MRiRW pan Andrzej Dycha, jak i radca Ministra dr Eugeniusz Chyłek zwrócili uwagę, jak wiele zmian restrukturyzacyjnych w naukach rolniczych zostało już dokonanych. Gdy MRiRW rozpoczynało w 1996 r. realizację programu restrukturyzacji Minister nadzorował wtedy 29 jednostek badawczo-rozwojowych.  Celem programu jest konsolidacja jednostek o podobnym profilu badawczym, co ma pozwolić na tworzenie silnych merytorycznie zespołów, zdolnych do konkurowania na europejskim rynku badań rolniczych, ale także racjonalizacja nakładów na te badania.  
W 2008 r. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi  sprawował nadzór nad 17 instytutami badawczo-rozwojowymi. Od 1 stycznia 2009 r., po połączeniu Instytutu Włókien Naturalnych z Instytutem Roślin i Przetworów Zielarskich, jest tych instytutów 16.  Jak poinformował podsekretarz stanu Andrzej Dycha, docelowo Minister planuje utworzenie 12 dużych jednostek naukowych, w tym 10 o statusie państwowego instytutu badawczego (PIB). Planowane jest między innymi wzmocnienie struktur Instytutu Biotechnologii Przetwórstwa Rolno-Spożywczego przez włączenie Instytutu Przemysłu Mięsnego i Tłuszczowego oraz Instytutu Przemysłu Cukrowego, co ma nastąpić w połowie 2009 r.  Na początek 2010 r. planowane jest połączenie Instytutu Melioracji i Użytków Zielonych z instytutem Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa w jednostkę naukowo-badawczą o nazwie Instytut Inżynierii Rolno-Środowiskowej.
W jednostkach badawczo-rozwojowych pracuje obecnie 4384 pracowników, w tym 160 profesorów, 142 doktorów habilitowanych oraz 580 doktorów. Jak jednak zwrócił uwagę prof. Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, niepokojącą sprawą jest fakt, iż w instytutach „powstaje ogromna luka pokoleniowa”.  Tę lukę widać. A jeśli nie będzie naturalnego następstwa, to instytuty będą traciły uprawnienia. Nauka nigdy nie była konkurencyjna zarobkowo wobec biznesu, ani w okresie realnego socjalizmu, ani po transformacji – stwierdza profesor A. Kowalski.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę