Jednocześnie jest za wejściem Polski do strefy euro, ale dopiero gdy Polska będzie na to gotowa.
Zastanawiam się nad szczegółami tych opracowań (nt. wejścia do strefy euro - PAP). Musimy przedłożyć kolejny dokument. Zawsze odmawiałam podawania daty do wejścia do strefy euro. Nie kwestia w datach, ale w przygotowaniu. Powinniśmy wejść jak najszybciej. Ani jednego dnia wcześniej niż będziemy gotowi, ani jednego dnia później niż będzie to możliwe – powiedziała na konferencji prasowej.
We wtorek rząd ma przyjąć raport o konwergencji, który jednak nie wskazuje daty przystąpienia do strefy euro.
Gilowska nie chce zmian w projekcie budżetu na 2006
Gilowska zapowiedziała w poniedziałek, że nie planuje własnych zmian w projekcie budżetu na 2006 rok przedłożonym Sejmowi przez rząd Kazimierza Marcinkiewicza, nad którym Sejm ma zakończyć prace w sobotę.
Projekt budżetu był przygotowany przez poprzednią ekipę. Rząd przedłożył autopoprawkę i na tym należy zakończyć. Nie widzę możliwości, a także powodu – powiedziała na konferencji prasowej wicepremier w rządzie Marcinkiewicza.
Gilowska pytana o ocenę przyjęcia przez Sejm dwóch ustaw o tzw. becikowym odpowiedziała, że uchwalenie jednocześnie dwóch ustaw było "niefortunne".
W ten sposób państwo nie daje obywatelom czytelnych sygnałów – powiedziała.
Przede wszystkim ściślejsza kontrola wydatków budżetu
Nowa minister finansów opowiedziała się za ściślejszą kontrolą wydatków publicznych i przygotowaniem projektu ustawy o finansach publicznych.
Myślę, że może będzie okazja, aby porządnie wziąć się za sprawę kontroli wydatków budżetowych – powiedziała na konferencji prasowej w MF.
Gilowska dodała, że pierwszym krokiem będą prace nad ustawą o finansach publicznych.
Ustawa jest niezbędna zanim zaczniemy myśleć o konkretach. Zanim zaczniemy zmiany w podatkach musimy wiedzieć, co zmienić w maszynerii – powiedziała. Równolegle konieczne jest uproszczenie systemu podatkowego i prace nad obniżką niektórych obciążeń podatkowych. Jeśli coś się powiedzie, to ciężary będą mniej dotkliwe i powstaną nowe miejsca pracy – dodała.
Gilowska, która jeszcze jako posłanka Platformy Obywatelskiej opowiadała się za wprowadzeniem podatku liniowego ze stawkami 3x15 proc. powtórzyła, że "kiedyś w Polsce będzie możliwe wprowadzenie podatku liniowego", ale dodała, że "działa się w określonych realiach".
Zawsze uważałam, że podatek liniowy od dochodów osobistych jest znakomitą rzeczą i moim zdaniem kiedyś ten podatek w Polsce będzie – powiedziała dziennikarzom. Mój osobisty program jest niezmienny, ale teraz jestem członkiem rządu Kazimierza Marcinkiewicza i będę się starała realizować program rządu – dodała.