Prezydent u rolnikówNa zaproszenie władz gminy Wodynie po spotkaniach z mieszkańcami Siedlec Lech Kaczyński – Prezydent RP spotkał się 26 marca z rolnikami wsi Seroczyn. Do szkoły, gdzie miało miejsce spotkanie, przybyło ponad 400 mieszkańców, by po uroczystym powitaniu chlebem i solą rozmawiać o sprawach wsi i rolnictwa.
Jak nam powiedział uczestnik spotkania - Jan Krzysztof Ardanowski – prezydencki doradca – Lech Kaczyński podkreślał na spotkaniu , iż w pierwszych latach po wstąpieniu naszego kraju do Unii Europejskiej, mimo iż wynegocjowane warunki nie były najlepsze, czego skutkiem jest to, że polscy rolnicy otrzymują w formie dopłat mniej, niż rolnicy krajów zachodniej Europy, to jednak daje się zauważyć na polskiej wsi pewną poprawę, odczuwalną m.in. w dochodach rolniczych. Niestety w 2008 roku nastąpiło znaczne pogorszenie tych dochodów. Prezydent nie wchodzi w kompetencje Rady Ministrów w zakresie bieżącego zarządzania państwem, ale widzi swoją rolę w podpowiadaniu i sugerowaniu pewnych rozwiązań. Dlatego w pałacu prezydenckim w kwietniu odbędzie się Szczyt Rolniczy, w czasie którego przedstawiciele wsi, rolnicy i eksperci dyskutować będą na temat sytuacji w jakiej znalazła się ostatnio polska wieś i spróbują wypracować wnioski i rozwiązania wyjścia z kryzysowej sytuacji w jakiej znalazła się polskie rolnictwo.
- To co jest charakterystyczne w tej chwili na rynku – zauważał prezydent – to niskie ceny płacone rolnikom za płody rolne, które w rażący sposób odbiegają od cen żywności sprzedawanej w sklepach. Jednym słowem mamy do czynienia ze zjawiskami patologicznymi na drodze między rolnikami i konsumentami.
Prezydent apelował do rolników, by podjęli próbę organizowania się gospodarczego, które mogłyby wyeliminować część pośredników. Biorąc pod uwagę zagrożenia dla Wspólnej Polityki Rolnej rząd polski musi twardo walczyć o lepszą pozycję w Unii Europejskiej dla polskiego rolnictwa. Chociaż nie był sympatykiem poprzedniego ministra rolnictwa, to jednak Prezydent dostrzegał determinację Andrzeja Leppera w walce o tę pozycję w Unii.
Wypowiadając się o KRUS Prezydent stwierdzał, że większą składkę mogą i powinny płacić największe oraz wielkoobszarowe gospodarstwa. Pozostałym, mniejszym gospodarstwom nie należy zwiększać składek, bo czas kryzysu nie jest okresem sprzyjającym dla tego typu operacji. Reforma KRUS-u zapewne jest możliwa i potrzebna ale nie w tej chwili i nie w tej sytuacji, bo Rzeczpospolita ma być solidarna i wspierać te grupy społeczne, które są obecnie w najgorszej sytuacji.
Spotkanie odbywało się w szkole, więc wiele pytań kierowanych do Prezydenta dotyczyło wychowania i szkolnictwa, wyrównywania szans w dostępie do edukacji itp. W związku z wprowadzanym obowiązkiem szkolnym od 6 roku życia Prezydent wyrażał wątpliwości racjonalnego wdrażania ustawowych zapisów.
Jan Krzysztof Ardanowski poinformował PPR.pl, że podczas kolejnych wyjazdów Prezydenta na spotkania z mieszkańcami w różnych częściach naszego kraju Prezydent będzie odwiedzał wieś, by spotykać się także z rolnikami.